Po dobrym występie przeciwko gospodarzom z nadziejami czekaliśmy na drugi pojedynek Polaków w Mistrzostwach Europy do lat 19 rozgrywanych w Lizbonie.
Niestety Rosjanie okazali się bardzo silnym przeciwnikiem, a ich przewaga w młynie zwartym okazała się decydująca dla losów tego spotkania, przegranego przez nasz zespół 14-26 (0:14). Pewnym usprawiedliwieniem naszej postawy w młynie mogą być kontuzje kluczowych zawodników tej formacji Hugona Noszczyka (już w 12 minucie) i Kacpra Krużyckiego.
Ambitna postawa naszej reprezentacji sprawiła, że w 50 minucie po przyłożeniu Marcina Krześniaka i udanym podwyższeniu Miłosza Popławskiego zbliżyliśmy się do rywala na 5 punktów (14:19), ale na odrobienie strat z pierwszej połowy nie wystarczyło czasu i sił…
W innych spotkaniach najbardziej dramatyczny był pojedynek Portugalia v Belgia, w którym gospodarze tym razem minimalnie przegrali i tym samym będą musieli zadowolić się walką o brąz w tej imprezie.
W finale o tytuł i prawo gry w przyszłorocznym IRB – Junior World Trophy U20 zagrają Gruzini i Belgowie.
Wyniki półfinałów (30.10.2013):
o miejsca 1-4: Gruzja v Hiszpania 31-3 (17:3); Portugalia v Belgia 11-13 (3:13);
o miejsca 5-8: Czechy v Rumunia 6-30 (3:6); Polska v Rosja 14-26 (0:14).
Polska v Rosja 14-26 (0:14) /sędziował: Mathieu Delpy (Francja)/
Punkty dla Polski: Grzegorz Szczepański 5 (P), Marcin Krześniak 5 (P), Miłosz Popławski 4 (2pd);
Punkty dla Rosji: Kiril Golosnitskiy 10 (2P), Nikolay Sirotkin 6 (3pd), German Davydov 5 (P), Roman Rusiaev 5 (P);
Żółta kartka: Phillip Savikhin (Rosja).
Skład Polaków: 1.Łukasz Kujawa (59′ Paweł Stępień) 2.Hugon Noszczyk (12′ Maciej Liedel) 3.Wojciech Gołomb 4.Mateusz Pawłowski (36′ Patryk Kiełsa) 5.Kacper Krużycki (55′ Igor Olszewski) 6.Mariusz Knowa 7.Piotr Wiśniewski 8.Maciej Panasiuk 9.Dawid Plichta (58′ Jakub Bobruk) 10.Miłosz Popławski (58′ Patryk Ćwieka) 11.Daniel Gdula 12.Maciej Wilczyński 13.Grzegorz Szczepański 14.Kewin Bracik 15.Marcin Krześniak (62′ Bartłomiej Sierant).
Finały imprezy w sobotę. Niestety po dwóch porażkach przyjdzie nam walczyć z Czechami o siódme miejsce w mistrzostwach.