Choć wynik otworzył skrzydłowy Anglików, Christian Wade, a na emocji Stadio Plebiscito w Padovie nie zabrakło młodzi Nowozelandczycy po raz czwarty z rzędu zostali najlepszą drużyną świata do lat 20. W ten sposób wygrali dwudziesty, kolejny pojedynek i ciągle pozostają niepokonani w historii tego turnieju. Nigdy też jednak nie byli tak blisko porażki. O ich zwycięstwie przesądziło dopiero przyłożenie obrońcy Beaudena Barretta zdobyte w końcowce spotkania, które ustaliło wynik tego wyrównanego pojedynku na 33-22.
Radość Baby Blacks po zdobyciu czwratego z rzędu tytułu zupełnie zrozumiała. Jednak angielscy juniorzy stoczyli z Luke’m Whitelockiem (wznosi puchar) i jego kolegami wyrównany pojedynek do końca trzymający w napięciu kibiców na Stadio Plebiscito w Padovie.
/foto: www.irb.com/
Wyniki finałów: o miejsce 11: Tonga v Włochy 22-34; o miejsce 9: Szkocja v Argentyna 14-15; o miejsce 7: Walia v Irlandia 38-24; o miejsce 5: Fidżi v RPA 17-104; o miejsce 3: Francja v Australia 17-30; o miejsce 1: Anglia v Nowa Zelandia 22-33.
Końcowa kolejność: 1.Nowa Zelandia 2.Anglia 3.Australia 4.Francja 5.RPA 6.Fidżi 7.Walia 8.Irlandia 9.Argentyna 10.Szkocja 11.Włochy 12.Tonga.