U-20-08/08/2011

W Warszawie odbyła się ostatnia przed wyjazdem na Litwę konsultacja kadry U-20. Trenerzy przy doskonałej pogodzie przeprowadzili 8 ciężkich i długich treningów, a zawodnicy często ćwiczyli w pełnym kontakcie. Lżejszy był tylko czwartkowy, przedpołudniowy rozruch przed meczem z AZS. W pierwszych dwóch dniach położono nacisk na grę otwartą oraz zachowanie zawodników w kontakcie i przemieszczanie się po boisku. W piątek dwa treningi poświęcone były na organizację przegrupowań i podstawy taktyki po stałych fragmentach gry. Mimo początkowych obaw trenerów, którzy po raz pierwszy zmierzyli się z problemem słabszej frekwencji (z różnych przyczyn – obozy klubowe, kontuzje, wyjazdy/ – zabrakło aż siedmiu podstawowych zawodników: Adamskiego, Muszyńskiego, Zeszutka, Przychodzkiego, Lipskiego, Śmietańskiego i Balcerskiego – konsultację można ocenić pozytywnie. Zawodnicy z rezerwy zaprezentowali się dobrze, a trzech z nich można wręcz wyróżnić: Tomek Wojnowski – Czarni Bytom, Maciej Mathea- Arka Rumia i Łukasz Ślusarczyk – AZS AWF Warszawa.
Podczas akcji kadra rozegrała 2 mecze sparingowe: wygrała z AZS-AWF 26-14 (26:0) /punkty: Gruszczyński, Pepliński,Trybus i Nowicki po 5, Pietrzyk 6/ oraz przegrała z Budowlanymi S.A. Łódź 7-38 (7:14) /Perzak 5, Pietrzyk 2/. Mecze pokazały, że brakuje w niej trochę pełnowartościowych zmienników, bowiem zespół po zmianach prezentuje się słabiej, ale podstawowa XV była sporo lepsza od AZS-u i właściwie tylko w młynie zwartym ustępowała Budowlanym. W drugim meczu do 50 minuty młodzież dotrzymywała kroku seniorom, mając oczywiście olbrzymie problemy w młynie zwartym, ale starcie z tak mocnym młynem wicemistrza Polski powinno zaprocentować w starciu z rówieśnikami. Przegraliśmy również kilka własnych przegrupowań, ale na szczęście błędy te można dość szybko wyeliminować. Drużyna z Łodzi dysponowała dobrymi zmiennikami i kiedy w końcówce meczu na boisku pojawiło się kilku zawodników z rocznika 93 zdobyła trzy przyłożenia roztrzygając mecz na swoją korzyść. Warto też podkreślić znacznie lepsze niż w czwartek przemieszczanie się zawodników po boisku, choć co zrozumiałe, zabrakowało szybkości i świeżości. Młodzież sporo nadrobiła walecznością i ambicją, a jej dobra postawa stawia przed trenerami dylemat czy na eliminacje M.E. na Litwie powołać nieobecnych podczas konsultacji w Warszawie. Najlepszym zawodnikiem kadry podczas obydwu sparingów był Aleksander Nowicki.

Bookmark the permalink.

Comments are closed.