Młodzi Polacy pokonali rówieśników z Litwy – 14/10/2011

Świetnie zadebiutował w roli szkoleniowca kadry juniorów trener Krzysztof Okapa. Jego podopieczni w półfinale rozgrywanego przy sprzyjającej pogodzie, typowej dla października (wietrznej i słonecznej), na Stadionie Narodowym w Gdyni, pokonali Litwinów 43-7 (14:0) – zespół, z którym w ostatnich latach toczyliśmy wyrównane pojedynki, a w tegorocznych Mistrzostwach Europy Juniorów przegraliśmy 10-12.

Wczorajsze, pierwsze mecze turnieju Cross Border U17, rozrywanego pod patronatem FIRA-AER przebiegały pod dyktando faworytów. W wyniku losowania (w tej kategorii wiekowej w Europie nie jest prowadzony ranking zespołów) Szwedzi zmierzyli się ze Szwajcarami, a naszymi rywalami byli wspomniani, groźni Litwini.
Obydwa spotkania miały podobny przebieg. Po wyrównanym początku przewagę osiągały ekipy Szwecji i Polski, a ich dominacja rosła z każdą minutą, tak jak pomnażana co jakiś czas, zdobycz punktowa.

Tym sposobem Szwedzi pokonali Szwajcarów aż 37:5, natomiast nasza młoda reprezentacja, po mniej skutecznej I połowie, kiedy to wykorzystała tylko dwie z wielu dogodnych sytuacji (14:0), w 2-giej spisała się dużo lepiej, co rusz to popisując się efektownymi punktowymi akcjami. Dość powiedzieć, że przyłożenie dla Litwy padło dopiero 5 minut przed końcem meczu, kiedy wyraźnie rozluźniona kadra juniorów, prowadziła już 43:0! Co ciekawe, akcje Polaków nie straciły na impecie nawet kiedy trenerzy zdecydowali się sukcesywnie wprowadzać na boisko zmienników. Wiązało się to nie tylko z rozstrzygniętym rezultatem meczu, ale też z czekającym w piątek Polaków kolejnym spotkaniem – meczem towarzyszącym turniejowi, przeciwko angielskiej drużynie Wycliffe College z hrabstwa Northampton. Spotkanie to będzie z pewnością wartościowym uzupełnieniem oficjalnych gier i treningów podczas konsultacji w Gdyni.
Cała drużyna Wycliffe College obserwowała oczywiście z uwagą obydwa pojedynki, porównując poziom zawodników do swojego, co jest ważne przed czekającym ich dzisiejszym pojedynkiem z Polską i niedzielnym (stadion Ogniwa, godzina 15:00) przeciwko kadrze Pomorza.
Bezpośrednio po nich nasi goście, w dwóch delegacjach udali się w odwiedziny do sportowych trójmiejskich szkół, gdzie odbyły się wspólne zajęcia z rugby!
Szczególnie, a na dodatek bardzo spontanicznie wypadły one w Zespole Szkół nr 9 w Gdyni, znanej ze sportowych klas rugby. W 40-mintowych zajęciach wzięło udział około 50 osób, a kończące gry wzbudziły zainteresowanie i aplauz pełnych trybun. Goście z Anglii z uznaniem wypowiadali sie na temat umiejętności podopiecznych Macieja Stachury i Pawła Dąbrowskiego!