W ostatniej serii pojedynków pucharowych, w grupie północnej doszło do sporej niespodzianki. W Sopocie, rugbyści Ogniwa pokonali aktualnych Mistrzów Polski, 10-5. Okazało się, że zmobilizowany I-ligowiec jest w stanie skutecznie walczyć z pozbawionymi kilku graczy powołanych do kadr (Szostek, Dąbrowski, Sirocki) i swego asa – Baki Tsiklauri zawodnikami czołowej drużyny Ekstraligi. Wygrana Sopocian skomplikowała sytuację w grupie, bowiem w tej sytuacji o końcowej klasyfikacji zdecyduje wynik meczu Czarni Pruszcz Gdański v Lechia Gdańsk, który zostanie rozegrany przed startem rundy wiosennej rozgrywek ligowych.
MKS Ogniwo Sopot v RC Arka Gdynia 10-5 (7:5) /Tomasz Jarowicz, Mirosław Szczepański, Grzegorz Szostek/
Punkty dla Ogniwa: Paweł Schulte-Noelle 5 (1P), Robert Rogowski 5 (1K, 1 pd)
Punkty dla Arki: Dawid Banaszek 5 (1P)
Żółta kartka: Robert Rogowski (Ogniwo)
W grupie południowej emocji nie było. Zdecydowany lider rozgrywek – Blachy Pruszyński Budowlani S.A. Łódź już w pierwszej połowie meczu w Siedlcach rozstrzygnął losy pojedynku z Pogonią prowadząc po 40 minutach gry 41-0. W drugiej części gry padło już tylko jedno przyłożenie…
MKS Pogoń Siedlce v Blachy Pruszyński Budowlani S.A. Łódź 0-46 (0:41) /Dariusz Reks, Grzegorz Michalik, Mirosław Janeczko/
Punkty dla Budowlanych: Dariusz Kaniowski 17 (3P, 1pd), Michał Mirosz 10 (2P), Davit Gugushvili 10 (2P), Michał Królikowski 5 (P), Tomasz Grodecki 4 (2pd);
Żółta kartka: Krzysztof Skrobski (Budowlani).