Obrońcy tytułu, liderujący po fazie zasadniczej rozgrywek rugbyści Budowlanych, na wypełnionym kibicami stadionie przy ulicy Górniczej w Łodzi nie zdołali obronić tytułu najlepszej drużyny w Polsce ulegając gdyńskiej Arce 22-34. Świetny początek gospodarzy (po kilkunastu minutach prowadzili 12:0) uradował około 5 tys. kibiców w Łodzi, wśród których nie zabrakło przedstawicieli władz miasta z panią prezydent Hanną Zdanowską i marszałkiem województwa Witoldem Stępniem na czele oraz wielu znanych osobistości polskiego rugby z trenerem Ryszardem Wiejskim czy wielokrotnymi reprezentantami kraju Kazimierzem Matczakiem i Piotrem Serafinem. Jednak po chwilowej dominacji podopiecznych trenera Mirosława Żórawskiego do głosu doszli goście z Gdyni świetnie prowadzeni przez duet łączników: Łukasz Szostek, Beka Tsiklauri. Już w pierwszej części gry zdołali odrobić straty, a w drugiej po udanych kontrach objęli zdecydowane prowadzenie 34:17, które bez większych problemów utrzymali do ostatniego w tym meczu gwizdka sędziego Grzegorza Michalika, co dało powód do radości sporej grupie kibiców z Gdyni zagrzewanych do gorącego dopingu przez prezesa Klubu Jerzego Zająca i wszystkim zawodnikom trenera Macieja Stachury. Warto też podkreślić bardzo kulturalne zachowanie łódzkich kibiców i zawodników obu drużyn – co złożyło się na świetne widowisko, zachowujące dżentelmeńskie zasady tego sportu, jakich więcej chcielibyśmy oglądać na krajowych boiskach. W meczu o brązowe medale nie było takich emocji. W Gdańsku, pomimo ambitnej postawy lubelskich Budowlanych, Lechia wygrała zdecydowanie 33-0 zapewniając sobie trzecie miejsce w tegorocznych rozgrywkach. W spotkaniu tym 100% skutecznością kopów popisał się David Chartier, a wyjątkową atrakcję stanowił pokaz w przerwie meczu – projektu FIT EURO 2012 – niesamowitego przedstawienia z udziałem ponad 600 uczniów z gdańskich szkół, przygotowanego specjalnie na imprezę otwarcia stadionu PGE Arena Gdańsk.

Jeden z bohaterów finałowego spotkania – Beka Tsiklauri (z piłką, na zdjęciu z lewej) powstrzymywany przez łączników gospodarzy na tle fantastycznej publiczności zgromadzonej na stadionie przy ulicy Górniczej, z prawej świetnie przyśpieszający akcje swego zespołu kapitan Arki Łukasz Szostek z pucharem odebranym z rąk pani prezydent Hanny Zdanowskiej, marszałka województwa Witolda Stępnia, prezesa Budowlanych Wiesława Chudzika i sekretarza generalnego Polskiego Związku Rugby Grzegorza Borkowskiego.

/foto: Krzysztof Lewandowski (Mudin)/

Finał Ekstraligi: Blachy Pruszyński Budowlani S.A. Łódź v RC Arka Gdynia 22-34 (12:13) (Grzegorz Michalik, Kacper Michałkiewicz, Wiesław Piotrowicz, techniczny – Miroslaw Szczepański; przedstawiciel Zarządu PZR – Grzegorz Borkowski)
Punkty dla Arki: Beka Tsiklauri 24 (2P, 4pd, 2K), Siergiej Garkawyj 5 (P), Sergio Kvernadze 5 (P)
Punkty dla Budowlanych: Kacper Ławski 5 (P), Grzegorz Dułka 5 (P), Władysław Grabowski 5 (P), Dominik Skwarciak 5 (P), Sebastian Łuczak 2 (pd)
Żółta kartka: Kazimierz Raszpunda (Arka)
Budowlani: Michał Królikowski, Kamil Bobryk, Paweł Grabski (65′ Kamil Pepliński), Piotr Karpiński (78′ Łukasz Sachrajda), Merab Gabunia, Michał Mirosz (74′ Sebastian Stolarz), Władysław Grabowski (56′ Dominik Skwarciak), Kacper Ławski, Łukasz Żórawski, Tomasz Stępień (41′ Tomasz Grodecki), Dariusz Kaniowski (74′ Konrad Szczepański), Grzegorz Dułka, Sebastian Łuczak (65′ Bartłomiej Szczukocki), Krzysztof Hotowski, Tomasz Kozakiewicz.
Arka: Wojciech Ruszkiewicz (41′ Kazimierz Raszpunda), Jacek Wojaczek (60′ Daniel Bartkowiak), Marcin Wilczuk, Marek Skindel (65′ Arkadiusz Zdunek), Paweł Nowak (71′ Sebastian Głuszek), Rafał Kwiatkowski, Oleksander Łomakin (76′ Dawid Kałduński), Paweł Dąbrowski, Łukasz Szostek (72′ Stanisław Krieczun), Beka Tsiklauri, Donald Gargasson, Podolski, Gakrawyj, Mariusz Motyl (75′ Marcin Malochwy), Sergio Kvernadze
mecz o 3 miejsce: RC Lechia Gdańsk v K.S. Budowlani Lublin 33-0 (16:0) (Marcin Zeszutek, Hubert Bedyński, Grzegorz Szostek – przedstawiciel Zarządu PZR – Jan Kozłowski)
Punkty dla Lechii: David Chartier 18 (3pd, 4K), Mariusz Wilczuk 5 (P), Tomasz Rokicki 5 (P), Grzegorz Janiec 5 (P)
Żółte kartki: Piotr Jurkowski (Lechia), Bartłomiej Jasiński (Budowlani)
Lechia: Ievgen Chaika (66′ Krzysztof Zieliński), Grzegorz Janiec, Rafał Witoszyński, Dariusz Wantoch-Rekowski, Roman Kulakivskyi (8′ Tomasz Rokicki), Marek Płonka (70′ Bartłomiej Wójcik), Łukasz Doroszkiewicz, Oleksandr Polianskyi (50′ Marek Odoliński), Piotr Piszczek (65′ Paweł Lenartowicz), Yuriy Bukhalo (57′ Grzegorz Buczek), Karol Hedesz (62′ Robert Kuźmiński), Mariusz Wilczuk, Piotr Jurkowski, Robert Kwiatkowski, David Chartier.
Budowlani: Michał Kędra, Michał Pietrkiewicz, Adrian Chróściel (65′ Piotr Nojszewski, 68′ Chróściel)), Wojciech Król, Łukasz Powałka (41′ Michał Kowal, 51′ Sebastian Berestek), Bartłomiej Jasiński, Stanisław Niedźwiecki, Jakub Jasiński, Jakub Stelmach, Rafał Janeczko, Piotr Skałecki (55′ Michał Jabłoński), Paweł Piwnicki (65′ Krzysztof Mirosław), Rafał Szrejber (41′ Piotr Psuj), Wojciech Piotrowicz, Michał Węzka.

Trzecia drużyna tegorocznych rozgrywek – gdańska Lechia po zwycięskim boju o brąz z Budowlanymi Lublin. /foto: Piotr Pędziszewski/trojmiasto.pl/

Print PDF