Jeśli ktoś myślał, że wczorajszy pojedynek w Gdyni będzie nudnym, jednostronnym widowiskiem został mile zaskoczony. Zmobilizowani zawodnicy Posnanii przystąpili do tego meczu pełni wiary w sukces i stoczyli z broniącymi tytułu rugbystami Arki bardzo wyrównany pojedynek, będąc w pierwszej odsłonie lepszą drużyną.
Gospodarze przystąpili do tego spotkania bez należytej koncentracji i szybko zostali skarceni przez przyjezdnych. Po niespełna dziesięciu minutach gry udane akcje gości kończyli Tomasz Nowak i Dariusz Schnaider, a celne podwyższenia Mateusza Adamskiego zapewniły im prowadzenie 14-0! Zaskoczeni takim obrotem sprawy gracze Arki nie byli w stanie przejąć inicjatywy i zupełnie zasłużenie przegrali pierwszą część gry 7:17.
Po przerwie zdecydowanie lepiej zaprezentowali się miejscowi, a więcej błędów zaczęli popełniać przyjezdni. Dwa przyłożenia Pawła Dąbrowskiego oraz po jednym Arkadiusza Zdunka i Rafała Szrejbera dały im dośc wyraźne prowadzenie zmniejszone w ostatnich minutach gry przez ambitnie grających Poznaniaków (Dominik Zdun).
/foto: www.arkarugby.pl/
RC Arka Gdynia v KS Posnania Poznań 33-24 (7:17) /Marcin Zeszutek, Monika Baniewicz, Mirosław Szczepański, techniczny – Grzegorz Szostek/
Punkty dla Arki: Paweł Dąbrowski 10 (2P), Dawid Banaszek 8 (4pd), Robert Andrzejczuk 5 (P), Arkadiusz Zdunek 5 (P), Rafał Szrejber 5 (P);
Punkty dla Posnanii: Mateusz Adamski 9 (3pd, 1K), Tomasz Nowak 5 (P), Dariusz Schnaider 5 (P), Dominik Zdun 5 (P);
Żółte kartki: Kamil Simionkowski, Sergo Kvernadze (obaj Arka)