Sobotni mecz Western Province z Sharks był zdecydowanie najbardziej ekscytującym widowiskiem pierwszej kolejki spotkań w Currie Cup.
Na Newlands w ciągu ostatniego kwadransa trzykrotnie zmieniało się prowadzenie, ale ostatecznie ze zwycięstwa cieszyli się finaliści zeszłorocznych rozgrywek, Sharks wygrywając 25-23.
Pierwszą część spotkania wygrali gospodarze (13:3), jeszcze osiem minut przed końcem gry prowadzili 23:22, ale ostatecznie ich kibice musieli pogodzić się z minimalną porażką swych ulubieńców.
/Drop goal łącznika ataku Sharks, Riaana Viljoena (zdjęcie) zapewnił zwycięstwo jego drużynie na bardzo trudnym terenie; foto: www.planetrugby.com/
W pozostałych grach I kolejki wygrywali gospodarze. Dość pewne zwycięstwa odniosły drużyny Blue Bulls i Golden Lions.
Wyniki (10/11.08.2012):
Blue Bulls v Griquas 35-20 (13:9) /sędzia: Rasta Rashivenga/
Punkty dla Bulls: Louis Fouchč 25 (2pd, 7K), Akona Ndungane 5 (P), Ruan Snyman 5 (P);
Punkty dla Griquas: Francois Brummer 10 (2pd, 1K, 1dg), Rocco Jansen 5 (P), Martin Muller 5 (P).
Golden Lions v Free State Cheetahs 43-20 /sędzia: Marius Jonker/
Punkty dla Lions: Butch James 21 (3pd, 5K), Derick Minnie 5 (P), Andries Coetzee 5 (P), Hendrik Roodt 5 (P), Ruan Combrinck 5 (P), Guy Cronje 2 (pd);
Punkty dla Cheetahs: Raymond Rhule 10 (2P), Riaan Smit 10 (2pd, 2K).
Western Province v The Sharks 25-23 (13:3) /sędzia: Lourens van der Merwe/
Punkty dla Sharks: Craig Burden 10 (2P), Meyer Bosman 7 (2pd, 1K), Paul Jordaan 5 (P), Riaan Viljoen 3 (dg);
Punkty dla WP: Joe Pietersen 13 (2pd, 3K), Tiaan Liebenberg 5 (P), Deon Fourie 5 (P).