Już w najbliższy weekend poznamy nowego Mistrza Polski w olimpijskiej, 7-osobowej odmianie rugby. 28 i 29 maja na boisku przy ul. Grunwaldzkiej 244 w Gdańsku do rywalizacji przystapią najlepsze męskie drużyny naszego kraju, w składzie których zobaczymy większość kadrowiczów, tak dobrze prezentujących się ostatnio w bardzo mocno obsadzonym turnieju w Amsterdamie. Tytułu broni gdańska Lechia, ale chętnych do sięgnięcia po tegoroczne trofeum nie brakuje, a grono zespołów aspirujących do gry o medale jest wyjątkowo szerokie. Po raz pierwszy w historii polskiego rugby będą to zawody dwudniowe (podobnie jak najważniejsze turnieje w światowym rugby), a patronat nad mistrzostwami objął Prezydent Miasta Gdańsk, Paweł Adamowicz.
Poza sportową walką kibice w Gdańsku mogą liczyć na wiele atrakcji. Organizatorzy zaplanowali w niedzielę wielki festyn rodzinny ze specjalnymi atrakcjami dla najmłodszych (start godz. 13.00) m.in. dmuchany zamek, euro bungee, klaun, animator z teatru, szczudlarze, zawody dla rodziców i dzieci, zjeżdżalnia BMW Kubica, zjeżdżalnia dwustronna, występ zespołu hip-hopowego i rapowego. Popcorn i wata cukrowa dla dzieci gratis! WSTĘP WOLNY!
W sobotę, 28 maja o 11.00 meczem Lechia Gdańsk – Ogniwo Sopot rozpoczynają się gry eliminacyjne, a w niedzielę pierwsze drużyny wybiegną na płytę boiska o godz. 10.00. Gry finałowe planowane są ok. godz. 14.00.
Dodatkową atrakcją mają być także młodzi żużlowcy Wybrzeże Gdańsk, którzy w niedzielę zademonstrują możliwości swoich maszyn. Każdy będzie miał okazję do porozmawiania z żużlowcami oraz zrobienia sobie pamiątkowych zdjęć. Zobaczymy również przedstawicieli klubu motorowego LOTOR TRÓJMIASTO, którzy przybędą na swoich piekielnie mocnych, efektownych motocyklach. Nie zapomniano także o sportowcach. Zarząd R.C. Lechii Gdańsk ufundował dodatkową nagrodę główną dla najlepszego zawodnika turnieju mistrzowskiego – netbook Lenovo oraz wiele innych ciekawych nagród, a restauracja KFC przy al. Grunwaldzkiej 258 zapewni drużynom kubełki swoich specjałów oraz zaprosi zwycięską ekipę na prawdziwą ucztę.