Przy pięknej słonecznej pogodzie w Łowiczu odbył się finał Orlikowej Ligi Mistrzów w rugby.
Na plac gry pierwsi wyszli przedstawiciele szkół podstawowych. W pojedynkach „każdy z każdym” najlepsi okazali się uczniowie Szkoły Podstawowej nr 5 z Ozorkowa tak naprawdę członkowie Klubu Marlin Ozorków trenujący od 5 lat rugby. Zaprezentowali urozmaiconą i ciekawą grę, pokazując pozostałym uczestnikom, że można fajnie bawić się w rugby, że zespół jest tak naprawdę sprawą najważniejszą. Składne akcje, dokładne podania, bieganie i szukanie gry to elementy wyuczone, ale będące urodą gry w rugby tag. Pozostałe zespoły mimo stawiania mocnego oporu nie były w stanie zagrozić Ozorkowianom. Drugie miejsce zajęła Szkoła Podstawowa nr 139 z Łodzi, szkoła w której nauczyciel wychowania fizycznego Jakub Grzegorczyk wprowadził rugby jako stały element lekcji. Tu również widać efekty pracy. Trenujący od roku i uczestniczący w różnych turniejach szkolnych zawodnicy pokazali interesującą grę z postawieniem na dwóch liderów zespołu, ale jeszcze dość często zdarzało popełnianie błędów w decydujących akcjach. Niemniej srebrne medale to duży sukces uczniów z łódzkich Stoków. Trzecie miejsce Szkoły Podstawowej nr 3 z Łowicza to efekt wysokiej wygranej ze Szkołą Podstawową nr 1 z Poddębic (6:2). Obydwa zespoły postawiły na indywidualne zagrania i to było za mało by pokonać faworytów. Występ w finale Ligi był na pewno dużym przeżyciem dla zawodników, którzy tak naprawdę dopiero poznają rugby. Ale może stanie się tak, że naśladując zwycięzcę ze szkół gimnazjalnych Gimnazjum nr 3 Zduńska Wola już za rok usłyszymy o rugbistach z Łowicza czy Poddębic zdobywających złoto w Orlikowej Lidze.
Bo właśnie gimnazjaliści ze zduńskowolskiej 3 pokazali jak zrobić wyjątkowe postępy w grze. W ubiegłym roku grali jako debiutanci w tym okazali się najlepsi pozostawiając w pobitym polu „rugbowe” gimnazja nr 18 i 10 z Łodzi oraz zespół z Błędowa. Ci ostatni zresztą pokonali również łódzkie zespoły grą indywidualną, ale z bardzo szybkimi kontratakami. Tak więc faworyzowane zespoły w których występowali trenujący na co dzień rugbiści nie dały rady żywiołowej i dość spontanicznej grze.
Końcowa kolejność w obu kategoriach wiekowych pokazuje, że rugby tag może być doskonałą okazją do szukania talentów do gry nie tylko przy już istniejących drużynach. Pokazuje, iż z systemu rozgrywek szkolnych należy czerpać korzyści i proponować treningi nie tylko najzdolniejszym, ale i najbardziej przydatnym w rugby. Młodzież zachęcona do zabawy w rugby może okazać się w przyszłości dobrymi zawodnikami.
/30 października 2012 godzina 18.45 do 19.00 na antenie TVP 3 Łódź relacja z przebiegu rozgrywek. Więcej zdjęć na stronach budowlanilodz.dbv.pl, rugby.info.pl oraz w wydaniu elektronicznym Dziennika Łódzkiego/
Bardzo pozytywnie wypowiadali się o rozgrywkach przedstawiciele władz województwa. Wręczając nagrody i upominki dla wszystkich uczestników turnieju finałowego Marszałek Województwa Łódzkiego Witold Stępień życzył im sukcesów, ale jednocześnie zaprosił do kontynuowania przygody z rugby i zaprosił do spotkania na Orlikach w 2013 roku. Miejmy nadzieję, że w następnej Orlikowej Lidze Mistrzów w rugby wystartują zespoły z innych miast województwa zgodnie z hasłem „rugby tag –tak to takie proste”.
Dużą radość uczestnikom sprawiły również zespoły juniorów Budowlanych Łódź i Orkana Sochaczew. W pokazowym meczu rugby „7” zaprezentowali typowe dla tej dyscypliny elementy gry. Szarże, młyny i wynoszenie w aucie były oklaskiwane przez wszystkich, ale najwięcej braw zbierali zawodnicy popisujący się długimi, szybkimi podaniami na całą szerokość niemałego przecież Orlika.
Warto przypomnieć, że w tegorocznej Lidze wystartowało 49 ekip z 56 zgłoszonych w pierwszym etapie rozgrywek. Zduńska Wola, Zgierz, Ozorków, Poddębice, Pęczniew, Niemysłów, Bałdrzychów, Łowicz, Błędów i Łódź to miejscowości, w których rugby nie będzie już nowością podczas zajęć wychowania fizycznego. A być może o niektórych zawodnikach z tych drużyn już wkrótce usłyszymy. Ponad 600 uczestników w tym roku, podobna liczba w roku ubiegłym to musi przynieść wymierny efekt w naborze do sekcji. Taką szansę powinni wykorzystać trenerzy i działacze wszystkich klubów rugby w województwie łódzkim. Jak widać pomysł, pasja i upór przynosi efekty, o czym przekonuje działalność Zbigniewa Jurzysty.
Tymczasem wczoraj wystartowały w Łodzi kolejne zawody. Gimnazjalna Liga Rugby Tag cykliczna impreza promująca rugby wśród dzieci i młodzieży z łódzkich szkól gimnazjalnych, której organizatorem jest BBRC.
Składają się na nią trzy turnieje halowe rozgrywane w HALI PARKOWEJ przy ul. Małachowskiego 5/7.
W pierwszym, wczorajszym udział wzięło 8 drużyn z 6 szkól: SMS 1, SMS 2, prowadzone przez trenera Mirosława Zórawskiego, Gimnazjum nr 41, Gimnazjum nr 41 Girls – trener Szymon Walczak, Gimnazjum nr 10 – Edyta Magińska, Gimnazjum nr 19, Gimnazjum z Ozorkowa – Bogdan Lewandowski oraz Gimnazjum z Kurowic – Artur Mrowicki, a po bardzo wyrównanej walce najlepsze okazało się Gimnazjum nr 41.
Kolejny turniej odbędzie się 19 listopada, a finałowy planowany jest na 10 grudnia br.