Trzy celne kopy z karnych szwedzkiego łącznika ataku, Dustina Eatona w ostatnich 10 minutach spotkania w Pradze zapewniły jego drużynie niespodziewaną wygraną nad Czechami i fotel lidera naszej dywizji!

Wcześniej inicjatywa należała do gospodarzy. Szybko objęli prowadzenie 7:0 (w trzeciej minucie przyłożenie rwacza Vojtecha Havela podwyższył Petr Cizek), wygrali pierwszą część gry 15:10, a na 12 minut przed końcem meczu prowadzili 18-13. Wtedy belgijski arbiter Ken Lambrechts ukarał żółtą kartką ich wiązacza, Jiri Cerny’ego, co świetnie wykorzystali goście.

/O sporą niespodziankę pokusili się rugbyści ze Szwecji wygrywając w Pradze z Czechami; foto: www.rugbyunion.cz/

W sobotę czekają nas jeszcze dwa pojedynki w naszej dywizji, które zdecydują o ostatecznej kolejności w tabeli naszej grupy przed zimową przerwą. Niemcy zagrają z Mołdawią, a Ukraińcy podejmować będą Czechów.

Czechy v Szwecja 18-22 (15:10) /sędzia: Ken Lambrechts, komisarz: Alan Wells (obaj Belgia)/

Aktualna kolejność (12.11.2012): 1.Szwecja 9 punktów (3 mecze) 86-46; 2.Polska 8 (2) 51-16; 3.Niemcy 5 (2) 59-50; 4.Ukraina 5 (2) 50-56; 5.Czechy 1 (2) 21-51; 6.Mołdawia 0 (1) 6-54.

Dobrze też rozpoczęli rywalizację w dywizji 2A nasi niedawni rywale – Holendrzy. W wyjazdowym meczu w Siauliai pokonali Litwinów 24-16 (14:6). Tu w tabeli prowadzi Malta – 5 punktów w 2 meczach, wyprzedzając Szwajcarię 5 (1) i Holandię 4 (1).

Litwa v Holandia 16-24 (6:14) /sędzia: Alexei Bryzgalin (Rosja), komisarz: Patrick Robin (Francja)/

Print PDF