Lechia obroniła tytuł mistrzowski – 17/06/2013

Dobra pogoda, wypełnione kibicami trybuny, kulturalny doping i wysoki poziom sportowy spotkania złożyły się na bardzo udany finał Ekstraligi.

Po świetnym, dramatycznym meczu minimalne zwycięstwo na Narodowym Stadionie Rugby w Gdyni odniosła broniąca tytułu gdańska Lechia, pokonując najlepszą w rundzie zasadniczej gdyńską Arkę 24-20.

Warto podkreślić fantastyczną oprawę widowiska, do której dostosowali się kibice i zawodnicy obu drużyn – stwarzając atmosferę jakiej chciałoby się doświadczać na jak największej ilości rugbowych spotkań w Polsce.

/foto: Krzysztof Lewandowski „Mudin”/

Nie wszyscy chętni mogli dostać się na trybuny stadionu przy ulicy Kazimierza Górskiego w Gdyni, więc szczelnie wypełniony został także teren wokół placu gry, a graczy obu zespołów dopingowali przedstawiciele władz obu miast z Prezydentem Gdyni Wojciechem Szczurkiem na czele oraz władze naszego Związku.

Nie zabrakło też na trybunach młodych adeptów rugby, którzy po emocjach związanych z udziałem w finałowym turnieju dzieci i młodzieży mieli okazję podziwiać w akcji najlepszych zawodników grających w Polsce.

Na boisku działo się naprawdę wiele. Szybkie akcje z obu stron i walka o każdy metr boiska wyzwalały olbrzymie emocje wśród kibiców obu drużyn. W ekipie Lechii, zgodnie z oczekiwaniami, pierwszoplanowe role pełnili Samoańczycy: niezmordowany „Misti” (Timoteo Misioka) i groźny w ataku „Heniek” (Henry Bryce) oraz wracający do najwyższej formy Yuriy Bukhalo, wśród gospodarzy na bardzo wysoką ocenę zasłużyli młodzi gracze: niezwykle ofiarny Karol Perzak, wszędobylski i skuteczny Mateusz Bartoszek i bardzo groźny w ataku Radosław Rakowski.
Oczywiście na ciepłe słowa zasługują wszyscy aktorzy tego widowiska włącznie z arbitrami, którzy poradzili sobie z dużą presją zawodów, bardzo dobrze wywiązując się ze swego zadania.

RC Arka Gdynia v RC Lechia Gdańsk 20-24 (14:12) /Marcin Zeszutek, Łukasz Jasiński, Dariusz Reks; techniczni: Grzegorz Szostek (odpowiedzialny za strefę tech. Arki), Mirosław Szczepański (odpowiedzialny za strefę tech. Lechii/
Punkty dla Lechii: Rafał Janeczko 14 (1pd, 4K), Piotr Jurkowski 5 (P), Tomasz Rokicki 5 (P);
Punkty dla Arki: Dawid Banaszek 10 (2pd, 2K), Kacper Ławski 5 (P), Mateusz Bartoszek 5 (P).

Arka: 1.Rafał Kwiatkowski (71′ Daniel Bartkowiak) 2.Jacek Wojaczek 3.Craig Bachurzewski 4.Karol Perzak (76′ Daniel Podolski) 5.Kacper Ławski 6.Paweł Dabrowski 7.Władysław Grabowski 8.Mateusz Bartoszek (75′ Piotr Olejniczak) 9.Łukasz Szostek 10.Dawid Banaszek 11.Wiktor Zaradzki 12.Radosław Rakowski 13.Rafał Szrejber 13.Szymon Sirocki 15.Tomasz Stępień ((74′ Kamil Simionkowski).
Lechia: 1.Rafał Witoszyński 2.Grzegorz Janiec (42′ Rafał Sajur) 3.Sławomir Kaszuba (Krzysztof Zieliński) 4.Michał Krużycki 5.Paweł Nowak (42′ Marek Płonka) 6.Tomasz Hebda 7.Majcher Cyprian (76′ Grzegorz Buczek) 8.Timoteo Misioka 9.Rafał Janeczko (77′ Piotr Piszczek) 10.Yuriy Bukhalo 11.Tomasz Rokicki (80′ Bartłomiej Wójcik) 12.Mariusz Wilczuk 13.Henry Brice 14.Robert Kwiatkowski 15.Piotr Jurkowski.

Dzień wcześniej w Łodzi poznaliśmy brązowych medalistów tegorocznej rywalizacji. W równie zaciętym meczu gospodarze i faworyci spotkania – zawodnicy Master Pharm Budowlani SA Łódź pokonali MKS Pogoń Awentę Siedlce 13-12, zdobywając decydujące punkty na niespełna trzy minuty przed zakończeniem spotkania rozgrywanego na stadionie SMS przy ul. Milionowej. Zespół beniaminka z Siedlec zagrał bez kompleksów i był o przysłowiowy włos od sprawienia sporej niespodzianki.

Master Pharm Budowlani S.A. Łódź v MKS Pogoń-Awenta Siedlce 13-12 (3:7) /Kacper Michałkiewicz, Janusz Wilk, Adrian Pawlik; techniczny: Wiesław Piotrowicz/
Punkty dla Budowlanych: Teimuraz Sokhadze 8 (1pd, 2K), Dawit Gugushwili 5 (P);
Punkty dla Pogoni: Bartosz Nasiłowski 5 (P), Maciej Panasiuk 5 (P), Dawid Lorentowicz 2 (pd).

Bookmark the permalink.

Comments are closed.