Super
14 - 2007 ---20
maja 2007--- Po świetnym spotkaniu na ABSA Stadium w Durban gracze The
Bulls mogli świętować zwycięstwo w tegorocznych rozgrywkach. Decydująca akcja
Bryana Habany została przeprowadzona w 82 minucie gry (przyłożenie po wcześniejszych
21 podaniach!), a decydujący o zwycięstwie kop Dericka Hougaarda minutę później!
Wcześniej to Sharks, grając z wiatrem wygrali pierwszą połowę 14:10 i utrzymywali
przewagę do końcowych chwil tego fascynującego meczu, w którym najlepszym zawodnikiem
uznano kapitana zwycięzców Victora Matfielda.
Reprezentacyjny
skrzydłowy Bulls, Bryan Habana zakończył przyłożeniem decydującą akcję swoich
kolegów, która trwała ponad 2 minuty, wymagała aż 21 podań dla zgubienia obrony
rywali i została wykonana w 82 minucie finałowego spotkania!
Sharks
v Bulls 19-20 (14:10) /sędzia: Steve Walsh (Nowa Zelandia)/
Punkty
dla Bulls: Hougaard 10, Spies i Habana po 5
Punkty dla Sharks: Montgomery 9,
Pietersen i Van den Berg po 5 Sharks: 15 Percy Montgomery, 14
Francois Steyn, 13 Waylon Murray, 12 Brad Barritt, 11 JP Pietersen, 10 Butch James,
9 Ruan Pienaar, 8 Ryan Kankowski, 7 AJ Venter, 6 Jacques Botes, 5 Johann Muller,
4 Johan Ackermann, 3 BJ Botha, 2 John Smit (k), 1 Deon Carstens
Rezerwowi:
16 Bismarck du Plessis, 17 Tendai Mtawarira, 18 Albert van den Berg, 19 Warren
Britz, 20 Bob Skinstad, 21 Rory Kockott, 22 Adrian Jacobs
Bulls: 15 Johan Roets,
14 Akona Ndungane, 13 JP Nel, 12 Wynand Olivier, 11 Bryan Habana, 10 Derick Hougaard,
9 Fourie du Preez, 8 Pierre Spies, 7 Wikus van Heerden, 6 Pedrie Wannenburg, 5
Victor Matfield (k), 4 Bakkies Botha, 3 Rayno Gerber, 2 Gary Botha, 1 Gurthro
Steenkamp.
Rezerwowi: 16 Jaco Engels, 17 Danie Thiart, 18 Danie Rossouw, 19
Derick Kuün, 20 Heinie Adams, 21 Morné Steyn, 22 Jaco van der Westhuyzen ---14
maja 2007---
Południowoafrykański
finał Super 14! Obie drużyny z RPA wykorzystały atut własnego boiska i pewnie
pokonały drużyny nowozelandzkie. Nerwowe chwile przeżyli kibice w Durban. Kiedy w 53 minucie gry po przyłożeniach Wulfa i Nacewy goście (Blues) objęli prowadzenie
18:14 pojawiło się zaniepokojenie, które nie udzieliło się jednak doświadczonemu
obrońcy - Percy Montgomery'emu pewnie trafiającemu z karnych, co pozwoliło gospodarzom
odzyskać prowadzenie i przetrwać krótki, jak się okazało, kryzys. W
Pretorii kibice nie doczekali się przyłożeń, ale fantastyczna dyspozycja łącznika
ataku gospodarzy - Dericka Hougaarda zapewniła Bulls miejsce w finale.
24-letni
łącznik ataku Vodacom Bulls - Derick Hougaard (176 cm, 85 kg) był bohaterem półfinałowego
pojedynku w Pretorii gdzie gospodarze pokonali obrońców tytułu nowozelandzkich
Crusaders. Zdobył dla swej drużyny wszystkie punkty wykorzystując 8 karnych i trafiając z drop-gola.
/foto: www.bluebulls.co.za/
Sharks
v Blues 34-18 (14:6) /sędzia: Stuart Dickinson (Australia)/
Punkty
dla Sharks: Percy Montgomery 16, Butch James 8, Johann Muller i Waylon Murray
po 5
Punkty dla Blues: Isa Nacewa 13,
Rudi Wulff 5
Sharks: 15 Percy Montgomery, 14 Francois Steyn, 13 Waylon
Murray, 12 Bradley Barritt/Adrian Jacobs, 11 JP Pietersen, 10 Butch James, 9 Ruan
Pienaar, 8 Ryan Kankowski, 7 AJ Venter, 6 Jacques Botes, 5 Johann Muller, 4 Johan
Ackermann, 3 BJ Botha, 2 John Smit (k), 1 Deon Carstens/Tendai Mtawarira
Rezerwa:
16 Bismarck du Plessis, 17 Tendai Mtawarira/Patric Cilliers, 18 Albert van den
Berg, 19 Warren Britz, 20 Bob Skinstad, 21 Rory Kockott, 22 Adrian Jacobs/Odwa
Ndungane
Blues: 15 George Pisi, 14 Doug Howlett, 13 Anthony Tuitavake, 12
Isaia Toeava, 11 Rudi Wulff, 10 Isa Nacewa, 9 Steve Devine, 8 Nick Williams, 7
Daniel Braid, 6 Jerome Kaino, 5 Troy Flavell (k), 4 Greg Rawlinson, 3 John Afoa,
2 Derren Witcombe, 1 Tony Woodcock.
Rezerwa: 16 Keven Mealamu, 17 Nick White,
18 Angus MacDonald, 19 Justin Collins, 20 Taniela Moa, 21 David Holwell, 22 Ben
Atiga.
Bulls v Crusaders 27 -12 (15:9) /sędzia:
Matt Goddard (Australia)/
Punkty dla Bulls: Derick Hougaard 27
Punkty dla
Crusaders: Daniel Carter 12
Żółta kartka: Richie McCaw (Crusaders)
Bulls:
15 Johan Roets, 14 Akona Ndungane, 13 JP Nel, 12 Wynand Olivier, 11 Bryan Habana,
10 Derick Hougaard, 9 Fourie du Preez/Heinie Adams, 8 Pierre Spies, 7 Wikus van
Heerden, 6 Pedrie Wannenburg, 5 Victor Matfield (k), 4 Danie Rossouw, 3 Rayno
Gerber, 2 Gary Botha, 1 Gurthro Steenkamp.
Rezerwa: 16 Jaco Engels, 17 Danie
Thiart, 18 Bakkies Botha, 19 Derick Kuün, 20 Heinie Adams/Nicholas Eyre, 21 Morné
Steyn, 22 Jaco van der Westhuyzen.
Crusaders: 15 Leon MacDonald, 14 Rico Gear,
13 Casey Laulala, 12 Aaron Mauger, 11 Caleb Ralph, 10 Daniel Carter, 9 Kevin Senio,
8 Mose Tuali'i, 7 Richard McCaw (k), 6 Reuben Thorne, 5 Ross Filipo, 4 Chris Jack,
3 Campbell Johnstone, 2 Corey Flynn, 1 Ben Franks.
Rezerwa: 16 Ti'i Paulo,
17 Wyatt Crockett, 18 Michael Paterson, 19 Kieran Read, 20 Andrew Ellis, 21 Stephen
Brett, 22 Johnny Leo'o
Tabela po rundzie zasadniczej: 1.Sharks
45 punktów 355-214; 2.Bulls 42 388-223; 3.Crusaders 42 382-235; 4.Blues
42 355-235; 5.Brumbies 40 234-173; 6.Chiefs 40 373-321; 7.Western Force 32 276-292;
8.Hurricanes 27 247-300; 9.Highlanders 27 235-301; 10.Stormers 27 249-326; 11.Cheetahs
22 265-342; 12.Lions 22 175-284; 13.Waratahs 21 266-317; 14.Reds 11 201-438 ---6
maja 2007--- Bardzo kosztowna okazała się dla Crusaders ostatnia porażka z Chiefs, dodatkowo nie pozwoliła tym ostatnim znaleźć się w półfinale... Po raz
pierwszy w historii rozgrywek oba pojedynki półfinałowe zostaną rozegrane w RPA.
The Sharks zagrają z Blues w Durban, a Bulls podejmować będą Crusaders na Loftus
Versfeld w Pretorii. Wszystko dzięki wyjazdowej wygranej Sharks nad Stormers oraz
rekordowej wygranej Bulls nad Reds. Komplet wyników ostatniej kolejki: Crusaders
v Chiefs 24-30, Force v Blues 6-33, Highlanders v Brumbies 10-29, Hurricanes v
Waratahs 14-28, Lions v Cheetahs 10-16, Stormers v Sharks 10-36, Bulls v Reds
92-3.
---4 maja 2007--- To już ostatnia kolejka regularnego sezonu.
Walka o miejsce w półfinałach trwa. Na początek dzięki wygranej w Christchurch
nad liderującymi Crusaders swe szanse przedłużyli Chiefs. Goście wygrali 30-24
(20:13), a bonusowy punkt dla gospodarzy został ocalony dzięki przyłożeniu ich
kapitana Richie McCaw'a dopiero w ostatniej minucie gry. Goście mieli w ekipie
dwóch bohaterów. Oba przyłożenia były dziełem Sitiveni Waica Sivivatu - urodzonego
na Fidżi reprezentacyjnego skrzydłowego All Blacks, a pozostałe punkty celnymi
kopami zdobył Stephen Donald.
Z
wielkim zaangażowaniem o zachowanie szans na występ w półfinale walczyli w Christchurch
zawodnicy Chiefs. Dzięki temu pokonali Crusaders i ciągle mają nadzieje na grę w play-offs.
/foto: www.planetrugby.com/
Do
rozegrania pozostały jeszcze mecze: Highlanders v Brumbies, Hurricanes v Waratahs,
Force v Blues, Lions v Cheetahs, Stormers v Sharks, Bulls v Reds.
---29
kwietnia 2007--- The Brumbies pozostają w walce o play-offs tegorocznych
rozgrywek po zwycięstwie 15-6 nad liderem rozgrywek w Canberze. W spotkaniu bez
przyłożeń, w obecności ponad 20 tys. kibiców przerwana została seria sześciu kolejnych
wygranych obrońców tytułu. Było to także pożeganie z miejscową publicznością gwiazd
Brumbies: George Gregana, Stephena Larkhama i Jeremy Paula, którzy prawdopodobnie
opuszczą zespół po zakończeniu sezonu. Punkty dla gospodarzy zdobyli kopami z karnych Stirling Mortlock 9 i Julian Huxley 3 oraz z drop-gola Stephen Larkham.
Żółtą kartkę w tym spotkaniu zobaczył kapitan gości Richie McCaw. Po zwycięstwie
Bulls nad Blues i wygranych Chiefs i Force szanse na play-offs ma ciągle aż 7
drużyn. Komplet wyników 13 kolejki: Hurricanes v Highlanders 22-21, Waratahs v
Chiefs 23-28, Force v Cheetahs 45-17, Bulls v Blues 40-19, Brumbies v Crusaders
15-6, Sharks v Lions 33-3, Stormers v Reds 37-24.
George
Gregan raz jeszcze wzorowo poprowadził grę Brumbies i jego zespół pokonał na Canberra
Stadium liderujących Crusaders 15-6.
/foto: Getty Images, www.rugbyheaven.smh.com.au/
---24
kwietnia 2007--- W pozostałych spotkaniach 12 kolejki na uwagę zasługują
porażki zespołów ze ścisłej czołówki: Blues i Sharks oraz wyjazdowe zwycięstwo
Highlanders nad pozostającymi w głębokim kryzysie Waratahs. Wicelider (Blues)
poległ w Cape Town gdzie swe olbrzymie możliwości i niezłomny charakter pokazali
Stormers, a zajmujący trzecie miejsce w tabeli Sharks nie sprostali w Hamilton
miejscowym Chiefs. Wyniki: Chiefs v Sharks 35-27, Waratahs v Highlanders 25-26,
Lions v Bulls 7-31, Stormers v Blues 33-20. Tymczasem kibice już ostrzą
sobie apetyty na sobotnie spotkanie w Canberze gdzie miejscowi Brumbies podejmować
będą lidera i obrońcę tytułu - Crusaders. Zwycięstwo gości zapewnia im półfinał
na własnym boisku i tym samym duże szanse na grę w finale, ale gospodarze nie
zamierzają rezygnować z walki o prawo gry w decydujących spotkaniach, co ciągle
pozostaje w ich zasięgu.Emocje gwarantowane.Nie mniejsze szykują
się w pojedynku Bulls i Blues. Pozostałe pary przedostatniej kolejki: Hurricanes
v Highlanders, Waratahs v Chiefs, Force v Cheetahs, Sharks v Lions, Stormers v
Reds.
---21 kwietnia 2007--- Pomimo starań i świetnej gry swego kapitana
Rodneya So'oialo Hurricanes nie zdołali "poskromić" w Christchurch miejscowych
Crusaders, którzy choć tym razem nie zachwycili to wygrali pewnie, zajęli miejsce
na szczycie tabeli i zdają się zmierzać po kolejny tytuł mistrzowski. Zwycięstwo
23-13 zapewniły im przyłożenia młynarza Coreya Flynna i zawodnika II linii młyna
Rossa Filipo, zaś niezawodny Dan Carter pewnie wykorzystał dwa podwyższenia i trzykrotnie trafił z karnych. Poza stratą punktów goście stracili także swego
gwiazdora Jerry Collinsa, który po szarży centra gospodarzy Rua Tipoki doznał
kontuzji szyi i został odwieziony do szpitala. W drugim, piątkowym spotkaniu dwunastej
kolejki Brumbies pokonali ostatecznie Force 14-12, choć dzięki świetnej postawie
Matta Giteau (zdobył wszystkie punkty dla swego zespołu) na trzy minuty przed
zakończeniem spotkania goście prowadzili 12:11. Jednak chwila nieuwagi wystarczyła
by po rozpoczęciu gry młynarz Force Tai McIsaac's wykonał spóźnioną szarżę na
Stephena Larkhama, a skuteczny kop z karnego Marka Gerrarda przesądził o wygranej
Brumbies i zmnieszył szanse Force na występy w półfinale. Z kolei pierwszy dzisiejszy
mecz na Suncorp Stadium przyniósł zwycięstwo Queensland nad Cheetahs i pozwolił
przedłużyć gospodarzom szanse uniknięcia otrzymania "Super 14 wooden spoon"
za ostatnie miejsce w rozgrywkach. 12,5 tys. kibiców obejrzało emocjonujący mecz
zakończony wygraną Reds 23-13 (14:3), a w nim przyłożenie weterana Bena Tune -
36 w jego 110 występie w barwach drużyny Queensland.
James
Horwill, Berrick Barnes i Nik Berry cieszą się ze zwycięstwa. W tym sezonie rzadko
mają okazję to robić. Wygrana nad Cheetahs jest dopiero drugą w tegorocznych rozgrywkach.
/foto:
Getty Images, www.rugbyheaven.smh.com.au/
---13
kwietnia 2007---
Ponownie, 11 już tydzień spotkań w Super 14 rozpoczął
mecz z udziałem południowoafrykańskich Cheetahs. W wyjątkowo chłodnym i wietrznym
Wellington odpoczywający ostatnio miejscowi Hurricanes łatwo wygrali 37-15 zdobywając
bonusowy punkt, choć to goście przewagę terytorialną i więcej okazji do zdobycia
punktów. Autorami czterec h przyłożeń dla gospodarzy byli: Chris Masoe, Jerry
Collins, Jason Eaton i Hosea Gear, a 17 punktów celnymi kopami dołożył uznany
graczem spotkania, łącznik ataku Piri Weepu. W tym miejscu warto przypomnieć komplet
wyników 10 kolejki: Blues v Cheetahs 26-8, Highlanders v Chiefs 34-38, Crusaders
v Force 53-0, Reds v Sharks 16-59, Stormers v Lions 30-8, Brumbies v Waratahs
36-10. ---7 kwietnia 2007---
W pierwszym meczu 10 kolejki gier lider
rozgrywek dość łatwo pokonał Cheetahs 26-8 (16:3). Choć Blues zagrali bez Luke'a
McAlistera to po raz kolejny świetna postawa centra Isaia Toeavy i przyłożenia
łącznika młyna Steve Devine oraz skrzydłowych Douga Howletta i Anthony Tuitavake
zapewniły gospodarzom pewna wygraną.
Nie
jest łatwo grać przeciwko Nowozelandczykom. Łącznik młyna południowoafrykańskich
Cheetahs - Michael Claassens atakowany bezpardonowo przez wiązacza Blues Jerome
Kaino.
/foto: www.planetrugby.com/
---2
kwietnia 2007---
Po kilku udanych tygodniach zespołów z RPA ostatni przyniósł
im komplet porażek, co niektórzy uznają za "powrót do normy". Choć we
wszystkich pojedynkach nie zabrakło walki zwycięstwa odnotowały drużyny z Nowej
Zelandii i Australii. Szczególnie zadowoleni mogą być gracze Western Force, którzy
pokonali u siebie rewelację rozgrywek - Sharks oraz Brumbies po wyjazdowym zwycięstwie
nad Lions. Olbrzymie emocje towarzyszyły pojedynkowi zawodzących dotychczas Waratahs z obrońcą tytułu - Crusaders. Choć na boisku minimalną przewagę mieli gospodarze
to z końcowego sukcesu cieszyli się goście, a ponad 25 tys. tłum kibiców przeżywał
kolejne niepowodzenie swoich ulubieńców. Po raz kolejny błysnął także
Rico Gear, który i tym razem zdobył dla swej drużyny dwa przyłożenia. Wyniki:
Highlanders v Cheetahs 21-17, Western Force v Sharks 22-12, Hurricanes v Bulls
17-9, Chiefs v Blues 11-18, Waratahs v Crusaders 33-34, Lions v Brumbies 9-14.
---26 marca 2007--- Niewątpliwie wydarzeniem
8 kolejki spotkań była pierwsza porażka w rozgrywkach południowoafrykańskich Sharks.
Autorami niespodzianki byli nierówno grający Brumbies, którzy dzięki świetnej
grze centra Juliana Huxleya wspieranego przez łączników Stephena Larkhama i George
Gregana zdołali pokonać dotychczasowego lidera w wyjazdowym meczu w Durban 21-10.
Jak
nieustępliwa była gra Brumbies w meczu z liderem świetnie prezentuje zdjęcie,
na którym obrońca gospodarzy Francois Steyn szarżowany jest aż przez dwóch rywali.
/foto:
www.planetrugby.com/
Komplet wyników
8 rundy spotkań: Auckland Blues – NSW Waratahs 34-6, Otago Highlanders – Northern
Bulls 13-22, Canterbury Crusaders – Western Stormers 36-11, Queensland Reds –
Waikato Chiefs 19-21, Natal Sharks – ACT Brumbies 10-21, Golden Lions – Wellington
Hurricanes 30-7.
---24 marca 2007--- Wielkim
zainteresowaniem cieszył się powrót największych gwiazd All Blacks do składów
zespołów uczestniczących w rywalizacji. Aż 6 z nich mogli obejrzeć kibice Crusaders w potyczce ze Stormers. Po przebytym obozie reprezentacji najlepiej zaprezentował
się Dan Carter świetnie prowadzący grę swego zespołu, nieźle spisali się Aaron
Mauger i Richie McCaw, reszta (Leon MacDonald, Reuben Throne, Chris Jack) nie
zawiodła, ale też nie zachwyciła. Błysnął za to reprezentacyjny skrzydłowy Rico
Gear (2 przyłożenia), który nie uczestniczył we wspomnianym obozie drużyny narodowej.
Co ciekawe dla Cartera był to właściwie pierwszy poważny występ od listopada.
Faworyci ostatecznie wygrali 36-11.
Powrót
do rywalizacji bywa 'bolesny' nawet dla największych gwiazd. Richie McCaw szarżowany
przez jednego z zawodników Stormers.
/foto: www.planetrugby.com/
Niesamowitą
serię kontynuują Bulls. Do zwycięstwa 22-13 nad Highlanders poprowadzili drużynę
doskonale grający w drugiej linii młyna Bakkies Botha i kapitan drużyny Victor
Matfield, a 17 punktów celnymi kopami zapewnił Derick Hougaard. Wygrana w Dunedin
to nie tylko pierwsze w historii zwycięstwo nad gospodarzami na ich boisku, ale
trzecia wygrana Bulls na tym kontynencie (wcześniej wygrali z Brumbies i Waratahs) w czterech rozegranych podczas tournee spotkaniach. To nie udało się nigdy wcześniej,
żadnej z południowoafrykańskich drużyn.
---23 marca
2007--- W otwierającym ósmą rundę spotkań spotkaniu The Blues nie dali
najmniejszych szans Waratahs wygrywając 34-6 (w przyłożeniach 4-0) i przez co
najmniej 24 godziny ponownie są liderami rozgrywek. Co warte podkreślenia wynik
nie odzwierciedla w pełni przewagi gospodarzy, którzy dominowali w każdym elemencie
gry nie dając szansy na udowodnienie swej wartości gwiazdom gości. Bezradni byli
Alastair Baxter, Rocky Elsom, Lote Tuqiri, Morgan Turinui czy Peter Hewat, a jedynym
próbującym nawiązać walkę wydawał się być w barwach Waratahs mniej znany łacznik
ataku Kurtley Beale. Wśród gospodarzy świetnie zagrał skrzydłowy Doug Howlett,
na środku Isaia Toeava, dwoma przyłożeniami popisał się kapitan Troy Flavell, a graczem spotkania uznano młynarza Derrena Witcombe.
Rwacz
Daniel Braid był autorem pierwszego przyłożenia dla Blues w meczu z Waratahs.
Wraz z kolegami nie dali najmniejszych szans australijskim rywalom, którzy mogą w ten sposób spaść na ostatnie miejsce w tabeli rozgrywek. Kto mógł się tego spodziewać
przed rozpoczęciem rozgrywek?
/foto: www.planetrugby.com/
---20
marca 2007--- Kolejna, ósma już runda spotkań w Super 14 stoi pod znakiem
powrotu do gry All Blacks. Po zgrupowaniu kondycyjnym do gry w klubach wracają
największe gwiazdy nowozelandzkiego rugby. W składzie obrońców tytułu zobaczymy
ich aż sześciu. Leon MacDonald, Aaron Mauger i Daniel Carter w formacji ataku
oraz Chris Jack, Richard McCaw i Reuben Thorne w młynie będą stanowili trudną
do przebycia zaporę dla podopiecznych Kobusa van der Merwe, który dzięki nieoczekiwanej
wygranej w Sydnej nad Waratahs ocalił posadę głównego szkoleniowca Stormers do
końca sezonu. Także sześciu kadrowiczów wprowadza do składu szkoleniowiec Hurricanes,
Eugene Eloff w spotkaniu z Lions.
All
Black Jerry Collins ma być jednym z tych, którzy przywrócą blask Hurricanes. Po
dobrym początku zespół poniósł porażki ze Stormers, Force i Sharks co zepchnęło
go aż na 10 miejsce w tabeli rozgrywek.
/foto: www.planetrugby.com/
Co
ciekawe nie podąża tą drogą szkoleniowiec najlepiej spisującej się drużyny z Nowej
Zelandii - Blues. David Nucifora postanowił dać wolne swoim gwiazdom. Ali Williams i filar Tony Woodcock nie znaleźli się w składzie na piątkowy pojedynek z Waratahs
na Eden Park, a Kevin Mealamu usiądzie na ławce rezerwowych. Przed bardzo trudnym
zadaniem staną australijscy Brumbies. W wyjazdowym spotkaniu z niepokonanymi Sharks
będą musieli zagrać bez swego kapitana Stirlinga Mortlocka, który złamał rekę w przegranym spotkaniu z Cheetahs i czeka go minimum czterotygodniowa przerwa w grze. Komplet spotkań: Blues v Waratahs, Highlanders v Bulls, Crusaders v Stormers,
Reds v Chiefs, Sharks v Brumbies, Lions v Hurricanes.
---18 marca 2007--- W
kończących siódmą rundę spotkań grach The Sharks podtrzymali wspaniała passę zwycięstw.
Wygrana 27-14 nad Hurricanes jest szóstym kolejnym zwycięstwem zespołu z RPA i pierwszym, które dzięki czterem przyłożeniom zapewniło im bonusowy punkt i fotel
lidera rozgrywek. Świetne spotkanie rozegrał w Durban filar gospodarzy BJ Botha.
Serię porażek przerwał też kolejny zespół z Południowej Afryki - Cheetahs pokonując w Bloemfontein australijskich Brumbies 38-20, aplikując przyjezdnym aż 5 przyłożeń.
Tu najlepszym graczem spotkania był kapitan gospodarzy, występujący na pozycji
rwacza Juan Smith.
26-letni
Juan Smith (196 cm., 107 kg) poprowadził kolegów do wyraźnego zwycięstwa nad Brumbies.
/foto: www.planetrugby.com/
Komplet wyników
7 kolejki: Chiefs v Lions 34-7, Force v Reds 38-3, Crusaders v Bulls 32-10, Waratahs
v Stormers 10-16, Cheetahs v Brumbies 38-20, Sharks v Hurricanes 27-14. ---17
marca 2007--- The Crusaders pokonując wysoko Bulls udowodnili, że nie zamierzają
rezygnować z walki o kolejny tytuł. Na Jade Stadium w Christchurch goście tylko
raz położyli piłkę na polu punktowym obrońców tytułu, a pozwoli przeprowadzić
gospodarzom aż cztery skuteczne akcje, co przyniosło wynik 32-10 i pozwoliło Crusaders
znacznie awansować w tabeli rozgrywek.
Rwacz
Crusaders Johnny Leo'o zdobywa pierwsze przyłożenie dla swej drużyny w wygranym
spotkaniu z Bulls.
/foto: www.planetrugby.com/
Nie pomógł Waratahs powrót do składu Lote Tuqiri i zestawienie "zabójczej"
dla rywali pary centów Tuqiri & Turinui. Na własnym boisku Waratahs nie sprostali
nieobliczalnym Stormers przegrywając 10-16 (0:3). Świetne zawoddy rozegrali w drużynie gości łącznik ataku Peter Grant i zdobywca przyłożenia, kapitan zespołu,
Luke Watson. W piątkowych meczach wyraźne wygrane odnieśli goaspodarze. Chiefs
nad Lions i Force nad Reds. Wyniki: Chiefs v Lions
34-7, Force v Reds 38-3, Crusaders v Bulls 32-10, Waratahs v Stormers 10-16. ---16
marca 2007--- Młodzi w natarciu. Słabe wyniki Waratahs sprawiły, że trener
Ewen McKenzie zmuszony jest szukać sposobu na poprawę stylu gry swoich podopiecznych.
Na szczeście dla niego zakończyły się wreszcie spekulacje wokół gry w rugby jednego z największych gwiazdorów australijskiego rugby - Lote Tuqiri, który zdecydował
się na podpisanie 5-letniego kontraktu gwarantującego mu 6 milionów dolarów australijskich... i jest gotów do gry. Trener NSW chce jednak "przemeblować" ustawienie
formacji ataku swej drużyny i ustawić reprezentacyjnego skrzydłowego na pozycji
zewnętrznego centra obok Morgana Turinui. Wtedy na skrzydle pojawi się debiutujący w lidze 19-latek, Lachlan Turner.
Wreszcie
solidnie trenujący Lote Tuqiri ma być 'sposobem' na przełamanie serii niepowodzeń
Waratahs. Jeśli bowiem jego drużyna nie pokona jutro Stormers na Aussie Stadium
będzie to jej piąty, kolejny mecz bez wygranej co jeszcze nie zdarzyło się w historii
wystepów w Super 12 i Super 14...
/foto: Tim Clayton, www.rugbyheaven.smh.com.au/
---15 marca 2007--- 19-letni łącznik młyna
Will Genia ma być "cudownym lekarstwem" trenera Eddie Jonesa na poprawę
wyników zamykających tabelę Queensland Reds. W siódmej rundzie spotkań Reds już w piątek podejmować będą w Perth dobrze spisujących się Western Force i tylko
wygrana może pozwolić drużynie utrzymać kontakt z wyprzedzającymi ją zespołami.
Co ciekawe drugi z łączników gospodarzy będzie jeszcze młodszy! Z numerem 10 wystąpi w wyjściowym składzie 18-letni Quade Cooper.
Urodzony w Papua Nowa Gwinea, 19-letni Will Genia ma poprowadzić do boju zespół Eddie Jonesa
przeciwko Western Force. Zastąpi na pozycji łącznika młyna Nica Berry, który choć
prezentował się dość dobrze nie był, zdaniem byłego opiekuna Wallabies, wystarczająco
"ostry" przy formacji rucka...
/foto: www.planetrugby.com/
W pozostałych parach dojdzie do pojedynków: Chiefs v Lions, Crusaders v Bulls,
Waratahs v Stormers, Cheetahs v Brumbies i Sharks v Hurricanes. ---12
marca 2007--- Ostatnio w Super 14 zapanowała moda na "specjalne dokonania" i wiele wydarzeń ma miejsce po raz pierwszy w historii tych rozgrywek. W sobotę
pierwszą wygraną na Aussie Stadium w Sydnej odnieśli The Bulls pokonując Waratahs
32-19. Dwa przyłożenia Bryana Habany, dwa najlepszego gracza meczu, łącznika młyna
Fourie du Preez i skuteczne kopy Dericka Hougaarda sprawiły, że po zdobyciu przed
tygodniem Canberry tym razem zdobyta została kolejna, australijska twierdza. Świetną
passę podtrzymali także Sharks, którzy zwyciężając w Bloemfontein z Cheetahs 30-14
odnieśli piątą kolejną wygraną w tegorocznej rywalizacji.
---10 marca 2007--- Kibice w Perth wreszcie doczekali się wygranej swych ulubieńców na Subiaco
Oval. Co ciekawe o sukcesie zdecydowały pierwsza i ostania ich akcja w tym meczu.
Pierwszy atak Force udanie zakończył Drew Mitchell po świetnym, długim podaniu
Giteau, w ostatnim obrońca Cameron Shepherd zdobywając przyłożenie i udanie je
podwyższając zapewnił minimalne, jednopunktowe zwycięstwo swej drużyny 18-17.
Wcześniej dzięki przyłożeniom Tana Umagi i rezerwowego w tym spotkaniu Jimmy Goppertha
goście prowadzili do przerwy 7:5, a następnie 17:11.
23-letni
reprezentacyjny obrońca i skrzydłowy Western Force, Cameron Shepherd (189 cm.,
97 kg) w ostatniej akcji spotkania z Hurricanes zapewnił Force pierwszą, historyczną
wygraną przed własną publicznością w rozgrywkach Super 14.
/foto:
www.sarugby.com/
Nie będzie też
podtrzymana seria świetnych występów drużyn z RPA. Stormers nie oparli się Brumbies,
którzy po przyłożeniach gracza meczu Adama Ashley-Coopera, Marka Chisholma i Stirlinga
Mortlocka (dodatkowo 11 punktów z udanych kopów) wyraźnie pokonali na własnym
boisku kolegów sfrustrowanego Schalka Burgera, 26-13. W Auckland zaś doszło
do pogromu rewelacyjnych Lions, dla których liderujący Blues byli po prostu za
dobrzy, a dzięki świetnej grze i dwom przyłożeniom Douga Howletta oraz wspaniałej
dyspozycji pozostałych graczy wygrali wyraźnie 41-14 (34:7) zdobywając bonusowy
punkt. Na koniec nowa informacja o Lote Tuqiri. Jego ostatnie występki, o których
wspominałem sprawiły, że Australian Rugby Union obniżyła swą propozycję dla skrzydłowego
Wallabies o 400 tys. dolarów australijskich do 2,6 miliona za czteroletni kontrakt. ---9
marca 2007--- Rozgrywki Super 14 toczą się w olbrzymim tempie. Na początek
szóstej już kolejki spotkań kolejnej porażki doznali zamykający tabelę, podopieczni
byłego trenera Wallabys Eddie Jonesa - Queensland Reds. Tym razem lepsi na Carisbrook w Dunedin okazali się The Highlanders. Choć po dobrym początku drugiej części
gry goście zdołali doprowadzić do stanu 17:18 to finisz gospodarzy, wśród których
świetne zawody rozegrali James Ryan i Nicki Evans był piorunujący i ostatecznie
dzięki czterem przyłożeniom: Bancrofta, Mulipoli, Hortona i MacDonalda oraz skutecznym
kopom Evansa pozwolił na wyraźne zwycięstwo 33-17 okraszone bonusowym punktem.W tej rundzie czekają nas jeszcze pojedynki:
Brumbies v Stormers, Force
v Hurricanes, Blues v Lions, Waratahs v Bulls i Cheetahs v Sharks. ---6
marca 2007--- Szczęśliwa wygrana Sharks nad Crusaders 27-26 zakończyła
piąty weekend w Super 14. Udane podwyższenie Ruana Pienaara po przyłożeniu
Odwa Ndungane zostało wykonane już po końcowym gwizdku sędziego i dało Sharks,
jak przyznał kapitan tej drużyny John Smit, niezasłużone zwycięstwo nad Crusaders
27-26. Gracze gości prowadzili na King's Park Stadium w Durban 26:20 po upłynięciu
regulaminowego czasu gry, weszli w posiadanie piłki, ale zamiast kopnąć ją w aut
próbowali przeprowadzić skuteczną akcję co kosztowało ich bardzo wiele... W ten
sposób żadna z drużyn południowoafrykańskich nie przegrała swego meczu w tej rundzie
spotkań (jedynie Cheetahs zremisowali), a mimo wszystko zawodnicy RPA nie zdominowali
piętnastki tej kolejki wyłonionej przez fachowców z Rugby World, w której znaleźli
się: 15.Scott Hamilton (Crusaders), 14.Lelia Masaga (Chiefs), 13.Isaia Toeava
(Blues), 12.De Wet Barry (Stormers), 11.Roy Kinikinilau (Chiefs), 10.Stephen Brett
(Crusaders), 9.Ruan Pienaar (Sharks), 8.Mose Tuiali'i (Crusaders), 7.George Smith
(Brumbies), 6.Cobus Grobbelaar (Lions), 5.Troy Flavell (Blues), 4.Bakkies Botha
(Bulls), 3.John Afoa (Blues), 2.Tatafu Polota-Nau (Waratahs), 1.Gurthro Steenkamp
(Bulls).
Obrońca
Crusaders Scott Hamilton powrócił do najlepszej piętnastki kolejki, a jednak jego
zespół pomimo dobrego występu w Durban nie zdołał obronić prowadzenia na boisku
niepokonanych ciągle Sharks.
/foto: www.planetrugby.com/
---3
marca 2007--- Potwierdza się doskonała dyspozycja drużyn z Południowej
Afryki. Historycznego wyczynu dokonali Bulls pokonując dzięki skutecznym kopom
Dericka Hougaarda (14 pkt) i przyłożeniu wiązacza Pedrie Wannenburga po raz pierwszy w Canberze, Brumbies 19-7. Dodatkowo ich łącznik młyna Fourie du Preez zdecydowanie
zdominował George Gregana i został uznany graczem tego meczu. Także zamykający
dotychczas tabelę rozgrywek Stormers poradzili sobie w wyjazdowym spotkaniu z Hurricanes, a dzięki czterem przyłożeniom: Jeana de Villiersa, Justina Melcka,
Corne Uysa i Breytona Paulse oraz świetnej dyspozycji i skutecznym kopom Petera
Granta wygrali 30-17 zdobywając bonusowy punkt.Wreszcie Lions, po wcześniejszych
wygranych nad Crusaders i Force, podtrzymali dobrą passę pokonując na wyjeździe
Queensland Reds. Jeszcze na 7 minut przed zakończeniem gry kibice na Suncorp Stadium
świętowali bowiem gospodarze prowadzili 20:19. Decydujące uderzenie zadali jednak
goście, wygrywając ostatecznie 26-20. W dwóch pozostałych
zakończonych już spotkaniach padły remisy: Cheetahs v Chiefs 22-22 i Waratahs
v Force 16-16. W tym ostatnim spotkaniu ponownie "pokazał się" Lote
Tuqiri. Ponad 31-tysięczny tłum kibiców był świadkiem przedziwnego zdarzenia.
Australijski gwiazdor bardzo energicznie wyraził swą dezaprobatę wobec zachowania
kolegi z zespołu Sama Nortona-Knighta, który rozgrywając szybko karnego podyktowanego w odległości ok. 45 m. od pola punktowego rywali już po upłynięciu regulaminowego
czasu gry stracił piłkę odbierając Waratahs szanse pokonania Western Force. Do
rozegrania w tej kolejce pozostał jeszcze tylko jutrzejszy hit Sharks v Crusaders.
Po
raz kolejny na krytykę kolegów i kibiców naraził się Lote Tuqiri wyraźnie popychając
kolegę z zespołu Sama Nortona-Knighta po zakończeniu remisowego spotkania z Western
Force.
/foto: Fox Sports, www.rugbyheaven.smh.com.au/
---2
marca 2007--- Fantastyczna postawa łącznika młyna Highlanders, Jimmy Cowana
nie wystarczyła do pokonania lidera rozgrywek. W meczu otwierającym kolejną rundę
spotkań Blues dzięki dwóm przyłożeniom centra Isaia Toeava i jednym kapitana zespołu
- Troya Flavella uzyskanych w drugiej części gry oraz skutecznym kopom Luke McAlistera
(13 pkt) pokonali rywala 28-9. Jednak kibice na Eden Park w Auckland długo musieli
czekać na skuteczne akcje swych ulubieńców. Po pierwszej części spotkania prowadzili
bowiem goście 6:3, a szczególnie w pierwszych minutach gry aktywność wspomnianego
Cowana i jego kolegów zaskoczyła gospodarzy i pozwoliła objąć Highlanders niespodziewane
prowadzenie 6:0.
---27 lutego 2007--- Piątkowy pojedynek liderujących
Blues z Highlanders rozpocznie piątą rundę spotkań w Super 14, ale bez wątpienia
jej "wydarzeniem" będzie sobotni mecz w Durban gdzie świetnie dotychczas
spisujący się, niepokonani Sharks podejmować będą sześciokrotnego mistrza tych
rozgrywek, Crusaders Christchurch. Duże zmartwienie ma trener gospodarzy Dick
Muir, który z powodu kontuzji kostki odniesionego w zwycięskim meczu z Highlanders
nie będzie mógł wystawić do gry młodego gwiazdora Springboks - Francois Steyna.
19-letni
łącznik ataku Francois Steyn (1.91 m., 100 kg) jest
ważnym ogniwem w zespole Natal Sharks. Niestety kontuzja kostki uniemożliwia jego
występ w bardzo ciekawie zapowiadającej się sobotniej konfrontacji jego drużyny z Crusaders.
/foto: www.planetrugby.com/
Jednak kibiców najlepszej południowoafrykańskiej drużyny w historii tych rozgrywek
(dwa razy w finale i cztery razy w półfinale Super 12) pociesza fakt powrotu do
gry kapitana zespołu Johna Smita i doświadczonego gracza drugiej linii młyna Johana
Ackermanna. Trzeba też pamiętać, że w drużynie gości nie zobaczymy największych
gwiazd All Blacks: Dana Cartera, Richiego McCaw'a, Chrisa Jacka czy Aarona Maugera.
Jednak opiekun Sharks podkreśla fakt posiadania w składzie Crusaders świetnych
zmienników i przypomina, że o sukcesie w rugby decyduje postawa drużyny, a nie
pojedyńczych, choćby najlepszych zawodników.Pełny zestaw spotkań: Blues
v Highlanders, Waratahs v Force, Cheetahs v Chiefs (piątek); Hurricanes v Stormers,
Brumbies v Bulls, Reds v Lions, Sharks v Crusaders (sobota).
---25
lutego 2007--- Kolejne spotkania czwartej rundy przyniosły minimalną, wyjazdową
wygraną Lions nad dobrze spisującymi się Force, co potwierdza, że nieprzypadkowa
była ich zeszłotygodniowa wygrana nad Crusaders. Zresztą obrońcy tytułu zmobilizowali
się i także na wyjeździe pokonali dotychczasowego wicelidera - Cheetahs. W meczu
na Subiaco Oval w Perth, w potwornym upale (33 stopnie) Force do końca zachowywali
nadzieje na kolejną wygraną, a o zwycięstwie gości zdecydował celny kop z karnego
wracającego do gry Andre Pretoriusa wykonany na 20 sekund przed zakończeniem
spotkania! Nowym liderem rozgrywek zostali Blues, którzy nie mieli większych problemów z pokonaniem Reds.
Wysiłki
kapitana Western Force Nathana Sharpe'a nie przyniosły rezultatu w postaci kolejnej
wygranej jego drużyny. W końcówce kop Pretoriusa zapewnił gościom z RPA (Lions)
minimalne zwycięstwo.
/foto: Getty Images, www.rugbyheaven.smh.com.au/
Wyniki:
Hurricanes v Brumbies 11-10, Highlanders v Stormers 35-24,
Blues v Reds 38-13, Western Force v Lions 24-25, Bulls v Chiefs 30-27, Cheetahs
v Crusaders 28-49.
---24 lutego 2007--- Wszyscy, którzy wierzyli,
że zwycięstwo nad Chiefs będzie oznaczać przełom w tegorocznych występach naszpikowanych
gwiazdami południowoafrykańskich Stormers przeżyli rozczarowanie. Nienadzwyczajnie
spisujący się Highlanders szybko objęli prowadzenie 20:0, w połowie drugiej części
gry prowadzili już 35:5 i dopiero szturm gości w końcówce spotkania pozwolił im
zdobyć bonusowy punkt za cztery przyłożenia w dzisiejszym spotkaniu na Carisbrook w Dunedin, nie zapobiegając jednak porażce 24-35.
Andries
Bekker zdobywa pierwsze z czterech przyłożeń dla Stormers w ... przegranym spotkaniu z Highlanders.
/foto: www.planetrugby.com/
---23 lutego 2007--- Czwartą rundę spotkań rozpoczęła kolejna szczęśliwa
wygrana kolegów Tana Umagi z Hurricanes. Po jednopunktowym zwycięstwie nad Blues w poprzedniej kolejce teraz dzięki świetnej postawie rezerwowego Davida Smitha i uzyskanemu w końcówce meczu przyłożeniu wiązacza Thomasa Waldroma także jednym
punktem pokonali Brumbies 11-10, pomimo prowadzenia gości do przerwy 7:3. Niestety
oba zespoły straciły w tym starciu swych czołowych graczy. W Brumbies drugiej
połowy nie rozpoczął już reprezentacyjny łącznik ataku Stephen Larkham, a tuż
po jej rozpoczęciu ze względu na problemy ze ścięgnem Achillesa boisko musiał
opuścić charyzmatyczny kapitan Hurries, wspomniany Tana Umaga, którego zastąpił
Tamati Ellison. ---20 lutego 2007--- W najlepszej "15"
trzeciego tygodnia rozgrywek znalazło się, zgodnie zresztą z oczekiwaniami, aż
8 graczy z drużyn południowoafrykańskich. Nie mogło wśród nich zabraknąć Percy'ego
Montgomery, który ciągle utrzymuje doskonałą dyspozycję, a na uwagę zasługuje
też uznanie dla kilku zawodników Western Force z Mattem Giteau na pozycji łącznika
ataku na czele. Zestaw wybrańców: 15 - Percy Montgomery (Sharks), 14 -
Philip Burger (Cheetahs), 13 - Tana Umaga (Hurricanes), 12 - Junior Pelesasa (Western
Force), 11 - Cameron Shepherd (Western Force), 10 - Matt Giteau (Western Force),
9 - Ruan Pienaar (Sharks), 8 - Willem Alberts (Lions), 7 - George Smith (Brumbies),
6 - Steven Bates (Chiefs), 5 - Nathan Sharpe (Western Force), 4 - Cobus Grobler
(Lions), 3 - Brian Mujati (Lions), 2 - Gary Botha (Bulls), 1 - Heinke van der
Merwe (Lions). ---18 lutego 2007--- Reprezenacyjny
obrońca Springboks Percy Montgomery był bohaterem Sharks w sobotnim meczu z Highlanders.
Dzięki jego 23 punktom lider wygrał trzecie spotkanie na własnym boisku w Durban i pozostał na czele tabeli rozgrywek.
Percy
Montgomery (z piłką), bohater sobotniego spotkania z Highlanders, w którym w każdej
połowie spotkania popisał się przyłożeniem, oba podwyższył i dołożył do tego trzy
udane karne zdobywając wszystkie punkty dla swego zespołu wraz z Bobby'm Skinstadem
celebruje kolejną wygraną Sharks.
/foto: Getty Images, www.rugbyheaven.smh.com.au/
Ponad
25 tys. kibiców nie doczekało się przyłożeń w australijskich derby, a podopieczni
trenera Eddiego Jonesa przegrali z Brumbies 3-6 po udanych kopach z karnych zawodników
gości Mortlocka i Huxleya. Olbrzymie emocje przeżyli kibice w Welligton. Tam po
przyłożeniu Grega Rawlinsona goście (Blues) objęli prowadzenie 22:20, ale udany
kop Jimmy Goppertha w koncówce spotkania zapewnił minimalną wygraną Hurricanes
23-22. Warto też zwrócić uwagę na bardzo dobre występy zespołów z RPA. Choć Bulls
minimalnie przegrali z Western Force to wygrane Stormers, Cheetahs, Sharks i przede
wszystkm Lions nad obrońcą tytułu Crusaders robią wrażenie.... Wyniki: Stormers
v Chiefs 21-16, Bulls v Western Force 27-30, Hurricanes v Blues 23-22, Reds v
Brumbies 3-6, Cheetahs v Waratahs 30-26, Lions v Crusaders 9-3, Sharks v Highlanders
23-16.
Ze spraw pozaboiskowych ponownie najwięcej mówi się o Lote Tuqiri,
któremu Australijski Związek Rugby chce zaoferować 2.8 miliona dolarów australijskich
za trzyletni kontrakt z Federacją. To wzrost o 300.000 w stosunku do wcześniejszej
propozycji. Oczekiwania australijskiego gwiazdora mówiły tymczasem o milionie
za sezon... ---16 lutego 2007--- Już dzisiaj
rozegrane zostaną pierwsze spotkania 3 kolejki gier, a na początek zagrają zespoły,
które jeszcze nie miały okazji cieszyć się z wygranej w tegorocznych rozgrywkach i na razie zamykają tabelę. Oczywiście ich konfrontacja ma olbrzymią wagę, ale
zainteresowanie kibiców koncentrować się będzie na innych spotkaniach. Bardzo
ciekawie powinno być na Westpac Stadium w Wellington, gdzie Hurricanes podejmować
będą rewelacyjnie spisujących się Blues. Pod nieobecność kontuzjowanego Conrada
Smitha trener gospodarzy Colin Cooper postanowił wystawić na środku ataku bardzo
groźny duet: byłego All Black Tana Umagę i aktualnego Ma'a Nonu, przeciwko którym
zagrają świetnie prezentujacy się w poprzednich spotkaniach Luke McAlister i Isa
Toeava. Z powrotu swego kapitana Stirlinga Mortlocka bardzo cieszą się kibice
Brumbies przed prestiżową konfrontacją z Queensland Reds, a w wyjściowym składzie
ACT znalazłsię także były gracz Reds, Adam Wallace-Harrison, dla którego
występ w derbowym spotkaniu będzie zapewne sporym przeżyciem. ---13
lutego 2007--- Po fatalnym występie przeciwko Western Force trener Stormers
Kobus van der Merwe planuje zmiany w swoim zespole. W piątkowej grze przeciwko
Chiefs nie wystąpi prawdopodobnie reprezentacyjny filar Eddie Andrews, którego
zastąpić może młody Brock Harris. Miejsce młynarza Schalka Britsa może też zająć
dotychczas rezerwowy Tiaan Liebenberg. Kiepsko też zaprezentowała się druga linia
młyna, w której zagrali Andries Bekker i Gerrie Britz, bowiem trener nie zdecydował
się na wystawienie podstawowego gracza na tej pozycji Selborne Boome'a. W tej
sytuacji jednak możliwy wydaje się jego powrót do wyjściowego składu. Nie spełnia
też nadziei trenera i kibiców grający na pozycji wiązacza Joe van Niekerk
- więc jego występ także stoi pod dużym znakiem zapytania. Za to szanse pojawienia
się w "15" mają De Wet Barry i Peter Grant. Innego rodzaju problemy
mają Ci, którzy świętowali tryumf w Cape Town. U trzech graczy Western Force:
Scotta Favy, Camerona Shepherda i Haiga Sare wykryto bowiem w sobotni ranek po
meczu ze Stormers nadmierne stężenie alkoholu we krwi. Podczas gdy dopuszczalna
norma w zespole pozwala na 0,04 promila u wymienionych zanotowano odpowiednio
0,043, 0,047 i 0,044 promila. Cała trójka musiała więc zapłacić kary finansowe
(po 500 dolarów australijskich), a ponieważ dla Favy nie był to pierwszy problem z alkoholem został on także odsunięty od składu na piątkowy mecz z Bulls w Pretorii,
których wzmocni wracający po krótkim pobycie w Japonii reprezentacyjny łącznik
ataku Jaco van der Westhuyzen. W sytuacji kiedy po niezwykle zaciętym meczu z Cheetahs kilku zawodników Bulls uskarża się na dolegliwości, m.in.: filar Richards
Bands, skrzydłowy Brian Habana, łącznik młyna Fourie du Preez i ataku Derick Hougaard
(nie grał jeszcze w tym sezonie) jego pomoc bardzo się przyda. W trzeciej kolejce
dojdzie do spotkań: Stormers v Chiefs, Bulls v Western Force, Hurricanes v Blues,
Reds v Brumbies, Cheetahs v Waratahs, Lions v Crusaders, Sharks v Highlanders. ---11
lutego 207--- Przyłożenie filara Saimone Taumoepeau w ostatnich sekundach
spotkania w Canberze podwyższone przez Isa Nacewę zapewniło Blues wjazdową wygraną
nad Brumbies. Na nic się zdały wysiłki asów gospodarzy Stephena Larkhama i George
Gregana - prowadzona przez nich drużyna nie potrafiła żadnej akcji zakończyć przyłożeniem.
Wprowadzenie
do podstawowej 15 Luke'a McAlistera okazało się świetnym posunięciem byłego szkoleniowca
Brumbies - Davida Nucifora, który w tej chwili jest trenerem Blues. Dzielnie też
spisał się jego partner na środku ataku Anthony Tuitavake (na zdjęciu) i skuteczny
łącznik ataku gości Isa Nacewa.
/foto: www.planetrugby.com/
W pozostałych spotkaniach warto zwrócić uwagę na wyjazdową porażkę Waratahs z Sharks, wywalczone w końcówce zwycięstwo Crusaders nad Reds, drugą już, gładką
porażkę Stormers i wreszcie wyjazdową porażkę lidera Cheetahs z Bulls, choć goście
do końca spotkania starali się odwrócić losy spotkania. Komplet wyników drugiej
kolejki: Chiefs v Hurricanes 32-39, Stormers v Western Force 3-22, Sharks v Waratahs
22-9, Crusaders v Reds 33-22, Brumbies v Blues 15-17, Bulls v Cheetahs 24-20,
Lions v Highlanders 11-6. Jeszcze dwie smune informacje. W meczu z Hurricanes poważnej kontuzji (złamanie dwóch kości szyi) doznał świetny, 25-letni
gracz Chiefs Sosene Anesi, a młynarz Brumbies, 27-letni David Palavi będzie prawdopodobnie
zmuszony do rozstania z rugby także z powodu kontuzji szyi jakiej doznał przy
zawaleniu młyna w pierwszym meczu swej drużny przeciwko Waratahs. By jednak nie
kończyć w tym nastroju na koniec sensacyjna wieść. Wszystko wskazuje na to, że
przechodzący właśnie rekonwalescencję po operacji kolana 24-letni łącznik ataku
francuskich Toulouse i reprezentacji Frederic Michalak po zakończeniu tego sezonu
przeniesie się do Południowej Afryki, gdzie ponoć uzgodnił już warunki kontraktu z prowadzącymi aktualnie w tabeli rozgrywek Sharks. ---9
lutego 2007--- Rozgrywający 299 tej rangi mecz Tana Umaga poprowadził swych
kolegów z Hurricanes do szczęśliwego zwycięstwa nad Chiefs w Hamilton. Jeszcze
na 9 minut przed końcem spotkania utrzymywał się wynik 32:32, a ponad 17 tys.
kibiców wierzyło w wygraną gospodarzy. Jednak zdobyte w 79 min. gry przyłożenie
Paula Tito zdecydowało o ostatecznym zwycięstwie gości 39-32 w otwierającym drugą
kolejkę spotkań meczu. Punkty dla zwycięzców zdobyli: Jimmy Gopperth 14, Alby
Mathewson, Serge Lilo, Ma'a Nonu, Tana Umaga i wspomniany Tito po 5, dla pokonanych:
Stephen Donald 12, Brendon Leonard, Liam Messam, Roy Kinikinilau i Tom Willis
po 5. ---7 lutego 2007--- Tana Umaga po niefortunnym występie swych
kolegów w pierwszym przegranym meczu z Queensland Reds powrócił do podstawowego
składu Hurricanes i powtórnie w roli kapitana drużyny poprowadzi ich do walki w piątkowym meczu drugiej kolejki przeciwko Chiefs. Trener zespołu Colin Cooper
zdecydował się na tą zmianę niejako z przymusu bowiem kontuzji doznał reprezentacyjny
center Conrad Smith (problem z oczodołem) ale w składzie dojdzie też do innych
przetasowań. Partnerem Umagi na środku będzie Tamati Ellison, natomiast grający
na tej pozycji Ma'a Nonu zagra na skrzydle, grę zespołu poprowadzi debiutujący w Hurricanes młody łącznik młyna Alby Mathewson. Uznany młodzieżowym graczem roku
zawodnik zmieni grającego z numerem 9 w pierwszym spotkaniu Chrisa Smylie. W młynie
nowymi zawodnikami będą rwacz Serge Lilo i co najmniej jeden filar, który pojawi
się w miejsce kontuzjowanego (bark) Tima Fairbrothera.
Po
występach we francuskim Toulon były All Blacks Tana Umaga powraca do gry w Super
14. Ponownie w roli kapitana poprowadzi kolegów w wyjazdowym spotkaniu z Chiefs.
/foto:
www.planet-rugby.com/
Co ciekawe
tylko jedną zmianę w składzie swej ekipy zapowiada trener Western Force John Mitchell.
Po raczej niespodziewanej przegranej z Highlanders w pierwszej kolejce, w piątek
przeciwko Stormers grę zespołu z pozycji łącznika ataku poprowadzi największy
gwiazdor drużyny Matt Giteau, którego na pozycji centra zastąpi w tej sytuacji
Junior Pelesasa. Zmiana ta spowodowana jest kontuzją (pachwina) Jamesa Hilgendorfata
grającego w zeszłym tygodniu w Force z numerem 10. Za to aż 5 zmian w wyjściowej
piętnastce zapowiadają trenerzy Chiefs Ian Foster i Warren Gatland. Między innymi
Sosene Anesi zagra jako obrońca, na skrzydłach pojawią się wracający do pełnej
dyspozycji Roy Kinikinilau i debiutant Lelia Masaga. Czy to wystarczy do wygranej
nad Hurricanes? W drugiej kolejce spotkań zagrają w piątek: Chiefs v Hurricanes,
Stormers v Western Force i Sharks v Waratahs, a w sobotę: Crusaders v Reds, Brumbies
v Blues, Bulls v Cheetahs i Lions v Highlanders.
Na koniec jeszcze najlepsza
piętnastka pierwszej kolejki wg specjalistów magazynu Rugby World: 15 Clinton
Schifcofske (Reds), 14 Louis Ludik (Lions), 13 Marius Joubert (Cheetahs), 12 Matt
Giteau (Western Force), 11 Anthony Tuitavake (Blues), 10 Julian Huxley (Brumbies),
9 Falie Oelschig (Cheetahs), 8 Steven Bates (Chiefs), 7 Josh Blackie (Highlanders),
6 Rocky Elsom (Waratahs), 5 Troy Flavell (Blues), 4 Greg Rawlinson (Blues), 3
CJ van der Linde (Cheetahs), 2 Gary Botha (Bulls), 1 Ollie le Roux (Cheetahs).
---4
lutego 2007--- W sobotnich meczach okazało się, że powrót do gry Schalka
Burgera, Joe van Niekerka oraz pozyskanie Brenta Russella (rozpoczął mecz na ławe
rezerwowych) nie zapewniło Stormers punktów w pierwszym meczu z Cheetahs w Bloemfontein.
Gospodarze, wśród których świetne zawody rozegrał center Marius Joubert, zdobyli
trzy przyłożenia, a grający tym razem także na pozycji centra Meyer Bosman skutecznie
wykonywał karne i Cheetahs wygrali zdecydowanie 27-9 zostając pierwszymi liderami
rozgrywek. W pozostałych spotkaniach górą także byli gospodarze: Queensland Reds w obecności 22654 kibiców pokonało na Suncorp Stadium w Brisbane Hurricanes 25-16
dzięki przyłożeniu Mitchell Chapmana, 17 punktom Clintona Schifcofske i dropowi
Berricka Barnesa, a Sharks nie dali szans Bulls wygrywając 17-3. Komplet wyników I kolejki spotkań: Blues v Crusaders 34-25, Western Force v Highlanders 7-8, Lions
v Waratahs 16-25, Chiefs v Brumbies 15-21, Reds v Hurricanes 25-16, Sharks v Bulls
17-3, Cheetahs v Stormers 27-9. ---3 lutego 2007--- Od wyjazdowego
zwycięstwa nad Lions w Johannesburgu 25-16 rozpoczął rozgrywki kolejny z faworytów
tegorocznych zmagań - The Waratahs. Świetna gra występującego tym razem na skrzydle
Petera Hewata, solidna postawa kapitana Phila Waugha i jego partnera w III linii
młyna Rocky Elsoma pozwoliły odnieść gościom pewne zwycięstwo (3-1 w przyłożeniach)
nad młodą drużyną gospodarzy. W drużynie gości zobaczyliśmy też na boisku Lote
Tuqiri, o którego przyszłości tyle ostatnio spekulowano w Australii. ---2
lutego 2007--- Już pierwszy mecz tegorocznych rozgrywek przyniósł zupełnie
niespodziewane rozstrzygnięcie. Wzmocnieni The Blues pokonali występujących co
prawda w niepełnym skladzie (m.in. bez Richiego Mc'Cawa i Dana Cartera) obrońców
tytułu Crusaders 34-25. Oba zespoły zdobyły po trzy przyłożenia, a o zwycięstwie
gopodarzy zdecydowały skuteczne kopy łącznika ataku Isakeli Nacewa.
W
akcji autor jednego z przyłożeń dla gospodarzy (pierwszego w obecnym sezonie)
- center Blues Isaia Toeava. Obrońcy tytułu zostali pokonani już w pierwszym występie!
/foto:
www.rugbyworld.com/
Nieobecność
największych gwiazd, All Blacks Carla Haymana i Antona Olivera nie przeszkodziła
za to w odniesieniu cennego, wyjazdowego zwycięstwa nad Western Force graczom
Highlanders. Raczej niespodziewaną wygraną 8-7 nad gospodarzami zawdzięczają oni
przede wszystkim świetnej grze swego kapitana Josha Blackie, uznawanego przez
niektórych za poważnego rywala w trzeciej linii nawet dla samego Richiego Mc'Cawa.
Na nic się zdały wysiłki nowej gwiazdy gospodarzy, najlepiej opłacanego gracza w historii australijskiego rugby Matta Giteau (4,5 mln dol. aus.) i fantastycznego
łącznika młyna Matta Henjaka, a także pozyskanych przed sezonem innych świetnych
graczy obrońcy Drew Mitchella i drugiego centra Ryana Crossa - podopieczni Johna
Mitchella
ropoczęli sezon od porażki.
---30 stycznia 2007--- Okazało
się, że zwycięstwo Chiefs nad Blues w ostatnim meczu kontrolnym zostało okupione
olbrzymią stratą. Złamania w nadgarstku doznał w tym spotkaniu reprezentacyjny
wiązacz All Blacks Sione Lauaki.
Siedmiokrotny
reprezentant Nowej Zelandii Sione Lauaki (22.06.1981, 194 cm/115 kg) jest kolejnym
graczem, którego nie zobaczymy w pierwszych spotkaniach tegorocznych rozgrywek.
Dla jego The Chiefs to olbrzymia strata.
/foto: Fotopress / Ross
Land, http://xtramsn.co.nz/
Lauaki
musi pauzować przez minimum cztery tygodnie. Prawdopodobnie jego miejsce w drużynie
podczas pierwszego, sobotniego meczu z Brumbies zajmie Liam Messam. W pierwszej
kolejce spotkań Spper 14 dojdzie do pojedynków: Blues v Crusaders, Western
Force v Highlanders, Lions v Waratahs (piątek, 2 lutego); Chiefs v Brumbies, Reds
v Hurricanes, Sharks v Bulls, Cheetahs v Stormers (sobota, 3 lutego). ---29
stycznia 2007--- O tym na ile ostatnie gry kontrolne odzwierciedlają rzeczywistą
formę uczestników Super 14 przekonamy się już za tydzień. Tymczasem w ostatnich
grach kontrolnych Chiefs pokonali Blues 24-21, Blue Bulls A rozprawili się z Boland
Cavaliers 31-7, a w zapowiadanym hicie przedsezonowych sprawdzianów Brumbies zremisowali z Hurricanes 28-28.
---28 stycznia 2007--- Podopieczni Eddiego Jonesa
- The Reds pokonali w ostatnim kontrolnym, przedsezonowym spotkaniu na Gold Coast
Stadium Highlanders 17-15. Niestety stracili też swego czołowego gracza, skrzydłowego
Caleba Browna, którego na pewno nie zobaczymy w otwierającym rozgrywki spotkaniu z Hurricanes na Suncorp Stadium (3 lutego). Po wcześniejszych wygranych,
porażką zakończył przedsezonowe spotkania obrońca tytułu - The Crusaders. Porażka z rąk zeszłorocznych półfinalistów Waratahs 17-12 w Sydnej nie zmartwiła specjalnie
opiekunów mistrza, a trener formacji młyna Mark Hammett stwierdził wręcz, że cele
postawione zespołowi w tych grach zostały osiągnięte.
W Australii ponownie
rozgorzała dyskusja o poszukiwaniu kandydata na kapitana reprezentacji w nadchodzących
finałach Pucharu Świata. Jak się spekuluje Stirling Mortlock prowadzący Wallabies
podczas listopadowego tournee po Europie (porażka z Irlandią, remis z Walią, wygrane
nad Szkotami i Włochami) zostanie zastąpiony przez doświadczonego 33-letniego,
127-krotnego reprezentanta Australii George Gregana. Łącznik młyna Brumbies czułby
się wyróżniony tym wyborem, jednak trener Wallabies - John Connolly oświadczył,
że by stać się liderem reprezentacji musi być liderem swego zespołu... Zobaczymy
jak się zaprezentuje w pierwszym meczu sezonu, kiedy to jego Brumbies zmierzą
sę w Hamilton z Chiefs. ---26 stycznia 2007--- Wiele
dzieje się przed startem tegorocznych rozgrywek. The Sharks w końcowej fazie meczu
doprowadzili do raczej niespodziewanego zwycięstwa 12-10 w kontrolnej grze z Cheetahs,
Western Force z grającymi w pierwszej części gry gwiazdorami Mattem Giteau i Nathanem
Sharpe wyraźnie pokonali młodych zaowdników Samoa 59-10 w czym największy udział
miał zdobywca trzech przyłożeń Haig Sare, a dzisiaj w bardzo ciekawie zapowiadajacej
się konforntacji Brumbies podejmą Hurricanes. Niestety w drużynie gości zabraknie
38-krotnego reprezentanta All Blacks Jerry'ego Collinsa. 26-letni zawodnik zostanie w sobotę poddany zabiegowi chirurgicznego mającemu na celu przywrócenie sprawności w uszkodzonym prawym ramieniu, co spowoduje minimum sześciotygodniową przerwę w treningach.Wybór terminu operacji związany jest oczywiście z finałami
RWC, gdzie zawodnik ma być w pełnej dyspozycji.
---24
stycznia 2007--- Ostatnie już, przed startem sezonu, gry kontrolne planują
uczestnicy Super 14. Dzisiaj w Durban dojdzie do spotkania podopiecznych Rassie
Erasmusa - Cheetahs z Sharks, w którym trener mających spore ambicje Cheetahs
będzie szukał zmiennika dla kontuzjowanego filara Os du Randta. Jutro w Perth
zagrają podopieczni Johna Mitchella - Western Force z młodą drużyną Samoa i zapowiadany
jest pierwszy występ w barwach Force "million dollar man" Matta Giteau
oraz pozostałych gwiazd zespołu: kapitana Nathana Sharpe'a, Camerona Shepherda,
Drew Mitchella czy Scotta Favy. Bardzo ciekawie zapowiada się też piątkowy pojedynek w Canberze Brumbies v Hurricanes. Podrażniony porażką z Waratahs trener
Laurie Fisher zamierza wystawić do boju aż 11 zawodników podstawowego składu, w tym Wallabies: Jeremy Paula, Marka Chisholma, Clyde'a Rathbone i Guya
Shepherdsona oraz pozyskanego Stephena Hoilesa, by pokazać prawdziwą siłe swoich
Brumbies.
Jutro
najprawdopodobniej zadebiutuje w drużynie Western Force jeden z najlepiej zarabiających
zawodników Super 14 - Matt Giteau. Kibice w Perth wierzą, że w otoczeniu innych
gwiazd przyczyni się do sukcesu drużyny w tegorocznych rozgrywkach.
/foto:
planet-rugby.com/
---22
stycznia 2007--- Czas przedsezonowych gier w pełni. Półfinaliści zeszłorocznych
rozgrywek The Waratahs rozpoczęli swe próbne konfrontacje od wygranej 12-0 nad
Brumbies, jednak zwycięstwo okupili poważnymi urazami Matta Dunninga, Alexa Kanaara i Dave'a Dennisa. Wszyscy mają problemy z kolanami. Dla Kanaara może to oznaczać
nawet konieczność pełnej rekonstrukcji wiązadeł lewego kolana, a pozostali na
razie będą zmuszeni do 8 tygodniowej przerwy. Przyłożenia w tym spotkaniu były
dziełem skrzydłowego Lachlana Turnera i zaledwie 18-letniego Kurtleya Beale, dla
którego była to pierwsza udana akcja w krótkiej historii jego występów w niebieskiej
koszulce Waratahs i dopiero piąty kontakt z piłką...
W innych grach kontrolnych
grający w odmłodzonym składzie Crusaders pokonali Western Force 28-12, a drużyny
południowoafrykańskie grając u siebie uzyskały następujące rezultaty: Bulls A v Lions A 28-14, Bulls B v Lions B 60-12, Cheetahs v Central Provinces XV 54-12,
Stormers A v Boland A 64-27, Stormers B v Boland B 38-24.
Trener
Stormers Kobus van der Merwe był bardzo zadowolony z postawy podopiecznych w kontrolnych
grach z Boland. Teraz czeka go redukcja kadry z 38 do 30 zawodników, którzy będą
do jego dyspozycji w spotkaniach Super 14. Na szczęście z żadnego z graczy nie
będzie musiał zrezygnować ze względu na kontuzję.
/foto: www.planet-rugby.com/
---17
stycznia 2007--- W zapowiadanej, przedsezonowej grze kontrolnej The Blues
wyraźnie pokonali w Whangarei Queensland
Reds 38-9, pięciokrotnie przedzierając się na ich pole punktowe.
Co ciekawe w pierwszej połowie spotkanie było bardzo wyrównane, a podopieczni
Eddiego Jonesa przegrali ją tylko 9-10. W końcówce wyraźnie zabrakło im sił i to wtedy faworyci przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Dwa przyłożenia
dla Blues zdobył rezerwowy Daniel Braid, autorami pozostałych byli: Onosai Tololima-Auva'a i kolejni rezerwowi Rudi Wulf i Isaia Toeava. Trzynaście punktów zapewnił zwycięzcom
skutecznymi kopami David Holwell. Dla pokonanych dwa karne wykorzystał Clinton
Schifcofske i punkty z dropa zdobył Berrick Barnes. Teraz czekamy na piątkową
potyczkę Crusaders z Western Force w Melbourne, którą trener mistrzów Robbie Deans
traktuje bardzo poważnie. Pojawiły się także doniesienia, że szef Stormers Rob
Wagner jest zainteresowany organizacją przyszłorocznego spotkania z Crusaders
na Twickenham
Stadium w Londynie. Super 14 w Europie? ---15
stycznia 2007--- Na trzy tygodnie przed startem rozgrywek większość zespołów
rozgrywa mecze kontrolne i szykuje formę swych asów do podjęcia rywalizacji. Ostatnie
wieści mówią o:
* powrocie do gry Schalka Burgera. Gwiazda reprezentacji RPA i Stormers pojawiła się na boisku w 55 minucie kontrolnego spotkania z Bulls witana
owacją na stojąco przez kibiców zgromadzonych na Loftus Versfeld w Pretorii. Nie
przechylił on jednak szali zwycięstwa na korzyść swego zespołu, który przegrał
nieznacznie 19-25.
* poważnej kontuzji Chrisa Lathama z Queensland Reds (około
6 miesięcy przerwy) i innego obrońcy, gwiazdora Waratahs - Petera Hewata, który
na sobotnim treningu doznał urazu kostki.
* środowej grze kontrolnej prowadzonych
przez Eddiego Jonesa Reds z naszpikowanymi gwiazdami Blues (Ben Atiga, Doug Howlett,
Anthony Tuitavake, Sam Tuitupou, Isa Nacewa, David Holwell czy Steve Devine),
która będzie pierwszym poważnym sprawdzianem dla podopiecznych byłego opiekuna
Wallabies. Kontuzjowanego Lathama zastąpi w wyjściowym składzie Clinton Schifcofske.
*
zbliżeniu na linii Australijski Związek Rugby - przedstawiciele Super 14 (Brumbies,
Reds, Waratahs i Western Force) po poważnym zgrzycie jakim było zlekceważenie
przez Waratahs i Reds zalecenia Związku by nie wykorzystywać w grach kontrolnych
reprezentacyjnych graczy pierwszej linii.
*
podpisaniu kontraktu z Sharks przez byłego kapitana Springbok Bobby'ego Skinstada. ---12
stycznia 2007---
Coraz bliżej startu kolejnej edycji rozgrywek (pierwszy
weekend lutego) i jego uczestnicy rozpoczynają już bezpośrednie przygotowania
do pierwszych pojedynków. Broniący tytułu zawodnicy Crusaders potrzebowali zaledwie
14 minut by zdobyć pierwsze w tym roku przyłożenie (młynarz Steve Fualau), a ostatecznie
rogromili w grze kontrolnej regionalny zespół (Regional
XV) aż 78-0, zdobywając dwanaście przyłożeń bez odpowiedzi ze strony rywali.
W Greymouth,
2500 kibiców podziwiało popisy graczy w czerwono-czarnych strojach, dla których
przyłożenia zdobyli: Laulala
2, Fualau, Paterson, Yates, Bateman, Ward, Paulo, Thomson, Hamilton, Tipoki, Filipo, a po cztery udane podwyższenia dołożyli Brett i Pisi.
Wielkie apetyty na zaistnienie w tegorocznych rozgrywkach mają zespoły z RPA. Stormers z wracającymi do gry Schalkem
Burgerem i Joe van Niekerkem oraz pozyskanym z Sharks Brentem Russellem wydają
się być rywalem trudnym dla każdego (o ich aktualnej formie przekonamy się w sobotnim
kontrolnym meczu z Bulls), a nie mniejsze ambicje mają także Cheetahs, którzy
przed startem Super 14 zagrają w Durban z Sharks (środa, 24 stycznia). Co ciekawe
będzie to także pojedynek dwóch kolegów z reprezentacji Springboks Dicka Muira i Rassie Erasmusa występujących tym razem w roli trenerów obu zespołów.